Trener polskiej drużyny ocenił transfery do klubu. „Bardzo na niego liczę”

Trener polskiej drużyny ocenił transfery do klubu. „Bardzo na niego liczę”

Mariusz Lewandowski, trener Radomiaka
Mariusz Lewandowski, trener Radomiaka Źródło:Newspix.pl / Kacper Pacocha / 400mm.pl
Mariusz Lewandowski, który stosunkowo niedawno został trenerem Radomiaka Radom, poruszył temat letnich transferów do klubu. Wyznał, dlaczego jest szczególnie zadowolony z dwóch wzmocnień.

Radomiak Radom, podobnie jak inne kluby, jest aktywny na rynku transferowym, przygotowując się do kolejnego sezonu Ekstraklasy. Zieloni przyzwyczaili nas już do tego, że poszukując wzmocnień, zwracają uwagę na nieoczywiste kierunki, z których polskie kluby rzadko kiedy pozyskują zawodników. Nie inaczej było i tym razem.

Mariusz Lewandowski o transferze Roberto Alvesa

Szczególne wrażenie na kibicach mogą robić dwa ruchy, które niedawno poczynił zespół z województwa mazowieckiego. Pierwszy z nich to Roberto Alves, czyli 25-letni Szwajcar portugalskiego pochodzenia. Zawodnik ten zaliczył wspaniały poprzedni sezon, notując po 12 goli raz asyst w 33 meczach drugiej ligi szwajcarskiej. W dużej mierze dzięki niemu FC Winterthur awansowało poziom wyżej.

– Już w pierwszych dwóch sparingach pokazał, iż można pod tym względem na niego liczyć. Przy nim, dzięki jego podaniom, inni nasi zawodnicy ofensywni też mogą się zbudować. Bardzo liczę na niego, choć wolałbym nie używać słowa „gwiazda” – stwierdził Mariusz Lewandowski w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl.

Lisandro Semedo dołączył do Radomiaka

Ponadto tego lata do Radomiaka dołączył również niejaki Lisandro Semedo, reprezentant Republiki Zielonego Przylądka, który jako junior wychowywał się w Sportingu z Lizbony. Później występował też w Grecji czy na Cyprze i w Holandii. Ostatni sezon miał jednak nieudany, a to z powodu poważnej kontuzji kostki.

– Bardziej liczy się tu i teraz, a Semedo obecnie jest zdrowy. Na razie ma zajęcia z trenerem przygotowania motorycznego, ale niebawem wejdzie na pełne obroty. Do pierwszej linii szukaliśmy piłkarzy, którzy nie tylko kreują, ale dadzą nam też liczby – wyznał trener Zielonych.

Radomiak szuka następcy Karola Angielskiego

Ponadto w dalszej części rozmowy szkoleniowiec potwierdził, że klub mocno interesował się Makaną Baku i był bliski sprowadzenia go. Dodał również, iż Radomiak ma kilku kandydatów do zastąpienia Karola Angielskiego, aczkolwiek na razie nie wiadomo, kto dołączy do drużyny.

Czytaj też:
Dyrektor sportowy Legii Warszawa zabrał głos ws. przyszłości gwiazdy drużyny. Zaskakujące słowa

Źródło: Sportowefakty.wp.pl