Jerzy Janowicz pokonał w I rundzie Australian Open Simone Bolelliego 3:0 (7:5, 6:4, 6:3) i awansował do kolejnej fazy turnieju. Polak zaczął spotkanie nerwowo, ale po kilku przegranych gemach całkowicie opanował sytuację na korcie. Rywalem Janowicza w II rundzie będzie Hindus Somdev Devvarman.
- 10:50
- Hindus Somdev Devvarman będzie kolejnym rywalem Polaka.
- 3-5
- Jerzyk zaczyna od asa serwisowego. Po chwili zdobywa kolejne dwa punkty. Włoch doszedł do dropshota, ale nie zmieścił się w korcie ze swoim zagraniem. Gema kończy świetny półwolej Polaka i jest wygrana na sucho.
- 3-4
- Niewiarygodna piłka Janowicza! To wyglądało jak uderzenie kończące Włocha - w sam róg kortu. A Janowicz doszedł do piłki i sam zagrał nie do obrony. Ale po chwili trafia w siatkę i jest po 15. Kolejną wymianę przegrał w ten sposób. Włoch zaprezentował asa serwisowego numer trzy i zrobiło się 40:15. Janowicz na koniec wyrzucił.
- 2-4
- Pierwszy punkt dla Bolelliego po świetnym crossie. Janowicz odpowiada potężnym asem serwisowym. Włoch zdobywa drugi punkt po wymianie - Polak trafia w siatkę. Na problemy najlepszy jest serwis - rywal Jerzyka nie jest w stanie dobrze returnować. Po chwili taka sama sytuacja i jest 40:30 dla łodzianina. I trzeci raz to samo! Kolejny gem dla Polaka.
- 2-3
- Pierwszy punkt ponownie dla Jerzyka, ale po chwili jest aut i po 15. Bolelli odwzajemnia się w ten sam sposób. Następnie znowu wyrzuca i Polak ma dwa break-pointy. Doskonały return od razu daje przełamanie!
- 2-2
- Dwa szybkie punkty dla Polaka. Kolejny zdobyty po dobrym serwisie - Bolelli źle returnuje i wyrzuca. Następnie Włoch trafia w siatkę i jest gem wygrany na sucho.
- 2-1
- Na początek Janowicz źle trafia w piłkę i mocno wyrzuca. Kolejną wymianę tez przegrywa - wyrzuca. Polak wraca do gry skrótem z trudnej pozycji - Bolelli nie wyrabia się do piłki i trafia w siatkę. Po chwili rywal łodzianina wyrzuca i jest po 30. Kolejny punkt dla Włocha - obronił się przed dwoma dropshotami. Na koniec długa wymiana - Bolelli dobrze się bronił, przejął inicjatywę i wygrał gema.
- 1-1
- Dobry serwis - Włoch odpowiada, ale daje się zepchnąć do obrony i wyrzuca. Po chwili Janowicz doskonale gra do linii bocznej i akurat się mieści. Dalej jest pechowo - Borelli jest już rozrzucony po korcie, ale Polak trafia w siatkę. Piłka tańczy na niej i spada jednak po stronie łodzianina. Janowicz odpowiada dziesiątym asem, a Bolelli odpowiada głębokim, precyzyjnym returnem. I niestety Janowicz myli się dwa razy przy serwisie i mamy równowagę - a było już 40:15. Dobre pierwsze podanie daje przewagę. Bolelli broni się - radzi sobie z wolejem i smeczem i gra idealnie na linię. Jest równowaga. Janowicz znowu wychodzi na prowadzenie. Bolelli znowu idealnie trafia - tym razem backhandem - i mamy kolejną równowagę, już trzecią. Bolelli pokazuje precyzyjny return i jest break-point. Janowicz trafia w siatkę i niestety jest przełamanie powrotne! Szkoda - było 40:15, a Polak miał kilka dobrych okazji na prowadzenie 2:0.
- 0-1
- Pierwszy podaje Bolelli, a od trafienia w siatkę zaczyna Polak. Włoch odpowiada tym samym, ale po chwili ma asa serwisowego numer 2. Następnie jednak dwa razy się myli przy serwisie, a Janowicz zdobywa trzeci punkt i już ma szansę na przełamanie. I udaje się! Włoch trafia w siatkę.
- 4-5
- Pierwszy punkt dla Polaka, ale Włoch odpowiada bodaj pierwszym asem w tym meczu. Następnie Janowicz wyrzuca, ale po chwili Bolelli robi to samo i jest po 30. Włoch zaskakuje serwisem, zdobywa trzeci punkt, a po chwili jest czwarty gem dla Włocha.
- 3-5
- Na początek wyrzucający serwis i już jest punkt. Po niezbyt długiej wymianie Bolelli trafia w siatkę - nie radzi sobie z płaskim i szybkim forehandem. Po chwili as numer osiem i jest 40:0. Janowicz idzie za ciosem - kolejny doskonały serwis i jest gem wygrany na sucho!
- 3-4
- Janowicz zaczyna od wyrzucenia piłki. Po chwili Włoch za to trafia w siatkę. Janowicz zdobywa kolejny punkt i wychodzi na prowadzenie w gemie. Bolelli pokazuje bardzo dobre uderzenie kończące - trafia po linii - i jest po 30. Włoch wyrzuca i jest okazja na przełamanie. I udaje się! Janowicz zmienia kierunek i idealnie mieści się w korcie backhandem! 4-3 dla łodzianina.
- 3-3
- Na początek as serwisowy. Z kolejnym podaniem Włoch sobie radzi, ale po krótkiej wymianie trafia w siatkę. Następnie Janowicz trafia poza kort. Bolelli źle returnuje i uderza w siatkę. Po chwili analogiczna sytuacja i jest 3-3.
- 3-2
- Dwa proste błędy Polaka i jest 0:30. Po chwili znowu wyrzuca i jest 0:40. Janowicz w końcu gra ładnie na linię i tym razem wyrzuca Bolelli. Tak samo robi Polak i jest 3-2 dla Włocha.
- 2-2
- Polak swoim podaniem szybko zdobywa dwa punkty. Następnie wyrzuca i jest 30:15. Po chwili Bolelli spycha Janowicza do obrony, ale kiedy ma go na widelcu - trafia w siatkę. Janowicz prezentu nie marnuje i jest 2-2.
- 2-1
- Janowicz zaczyna podanie Bolelliego od punktu. Włoch odpowiada smeczem tuż przy siatce i jest po 15. Po chwili zdobywa kolejny punkt. Janowicz spycha do obrony rywala i schodzi do siatki. Źle uderza i piłka ląduje po jego stronie siatki. Janowicz jeden punkt odrabia, ale po chwili źle trafia rakietą w piłkę i wyrzuca. Gem dla Bolelliego.
- 1-1
- Polak spycha serwisem do obrony Bolelliego i zdobywa punkt backhandem. Następnie kontuje znowu backhandem - po linii i jest 30:0. Włoch po chwili źle przyjmuje serwis i już jest 40:0. Polak chce skończyć dropshotem, ale przeszkadza mu wiatr. Dokładnie widać jak piłka, która powinna wylądować w polu gry, nagle skręca na aut. Na koniec jednak Włoch wyrzuca.
- 1-0
- Od podania zaczyna Włoch. Janowicz świetnie gra po skosie i zdobywa punkt, ale trafia następnie w siatkę. Po chwili Bolelli wyrzuca. Janowicz znowu jednak trafia w siatkę. Włoch schodzi do siatki i zdobywa trzeci punkt. Janowicz wyrzuca i jest pierwszy gem dla Włocha.
- 5-6
- Na początek szalona wymiana - Janowicz dosłownie fruwał po korcie w obronie po wolejach. Polak zdołał odpowiedzieć i zapunktować. Bolelli przegrywa kolejną wymianę - trafia w siatkę. Polak schodzi do siatki i stopwolejem zapewnia sobie trzy break-pointy! Pierwszy niewykorzystany - Bolelli spycha Polaka do obrony, w końcu Janowicz wyrzuca. Włoch jednak trafia w siatkę i jest przełamanie! Bolelli w ostatnich sześciu gemach wygrał tylko jeden.
- 5-5
- Mocny serwis, return Włocha i dokładny dropshot Janowicza - Bolelli nawet nie rusza. Kolejny return rywala Polaka zmusza łodzianina do oddania łatwiej piłki - Bolelli smeczuje i jest po 15. Trafia jednak w siatkę i Polak znowu prowadzi. Włoch dobrze atakuje drugie podanie Janowicza i zmusza go do obrony - tak zdobywa drugi punkt. Polak odpowiada asem serwisowym. Po chwili Janowicz nie trafia pierwszym serwisem, a z drugim Bolelli znowu sobie radzi - returnuje i wyrównuje. Polak więc trafia pierwszym i ma przewagę. Na koniec drugie podanie jest jednak dobre - i jest piaty gem.
- 5-4
- Dobry return Polaka na początek podania Włocha i jest punkt. Po chwili trafia jednak Janowicz w siatkę. Bolelli odwdzięcza się tym samym. Włoch wyrównuje - jest po 30. Po chwili przyciska Polaka - trafia dokładnie w kort i Janowicz w odpowiedzi wyrzuca. Łodzianin trafia w siatkę i Bolelli wychodzi na 5-4.
- 4-4
- Typowy błąd Janowicza na początek - Polak trudnym serwisem tworzy sobie dobrą okazję do ataku, ale... wyrzuca za kort. Odpowiada dobrym serwisem - Bolelli źle returnuje. Następnie Włoch szczęśliwie returnuje - piłka ląduje tuż za siatką i Polak nie przebija piłki. Na szczęście jest kolejny as serwisowy. Kolejny serwis również zmusza Włocha do błędu - wyrzuca przy returnie. Kolejny as i jest czwarty gem!
- 4-3
- Jerzyk zaczyna od trafienia w siatkę. Po chwili popełnia ten sam błąd. Polak zdobywa punkt, ale następnie po raz trzeci w tym gemie trafia w siatkę. Na szczęście Bolelli trafia na aut. Po chwili robi to znowu i mamy równowagę. Włoch naciska na Polaka i prawie zyskuje przewagę - Janowicz chyba dość przypadkowo odbija trudną piłkę, czym zdobywa punkt. Zaskoczony Włoch wyrzuca - jest przełamanie i odrobione straty!
- 4-2
- Pierwszy punkt po świetnym forehandzie pada łupem Polaka. Włoch odpowiedział tym samym. Janowicz kolejny punkt zdobywa wolejem - nic sobie nie robi z obecności rywala pod siatką. Następnie dropshot rodem z paryskiego turnieju Masters i jest 40:15. Bolelli zdobywa po chwili kolejny punkt returnem. Polak popełnia podwójny błąd serwisowy i robi się równowaga. Kolejny serwis lepszy - wyrzucający, Bolleli źle odpowiada. Przewaga Janowicza zmarnowana - Bolelli returnem zmusza Polaka do obrony i gra pod linię. Polak ponownie osiąga przewagę i kończy wszystko asem serwisowym.
- 4-1
- Na początek Bolelli trafia w siatkę, ale po chwili Janowicz ślizga się i jest po 15. Włoch popełnia podwójny błąd serwisowy. Po kolejnej wymianie Polak ma szansę zbliżyć się do przełamania, ale wyrzuca. Bolleli odwzajemnia się tym samym i jest break-point. Doprowadza jednak do równowagi. Jerzyk trafia w siatkę przy odbiorze i przewagę ma Bolelli. Marnuje ją w ten sam sposób. Po chwili znowu trafia w siatkę i łodzianin ma przewagę. Bolelli ryzykuje i gra pod linię - trafia idealnie i znowu mamy równowagę. Następnie dobrym serwisem zmusza do błędu Polaka i sam jest bliski wygrania czwartego gema. Robi to - rozrzuca Polaka po korcie i zmusza go do błędu. Polak gra jednak z gema na gem lepiej.
- 3-1
- Kolejny punkt dla Włocha - Bolelli returnuje, a Janowicz od razu wyrzuca. Następnie trafia w siatkę polski tenisista. W końcu Polak trafia kilka razy z rzędu w pole gry i zmusza rywala do błędu - trafienia w siatkę. Po chwili jednak sam robi to samo i jest 40:15 dla włoskiego tenisisty. Bolelli znowu wyrzuca, ale ma jeszcze jeden break-point w zapasie. Również go marnuje i jest równowaga. Janowicz przypomina sobie o swoim serwisie i zdobywa przewagę asem. Podobnie zdobywa gem - Bolelli źle returnuje.
- 3-0
- Dobry początek Włocha. Janowicz returnuje, ale do kolejnego ataku nawet nie startuje. Później trafia w siatkę. A po chwili trafia w aut - 40:0. Jeszcze jedno wyrzucenie i drugi z rzędu (przy własnym podaniu) gem wygrany na sucho przez Bolelliego.
- 2-0
- Polak zaczyna swoje podanie od podwójnego błędu serwisowego. Drugi jest już dobry - Borelli źle returnuje i trafia w siatkę. Z kolejnym Włoch sobie radzi i punktuje po wymianie. Sytuacja powtarza się i jest 40:15. Polak odpowiada asem serwisowym. Później jednak Janowicz trafia w siatkę i już jest przełamanie.
- 1-0
- Słaby początek Janowicza - dwa razy wyrzucił, raz nie poradził sobie z serwisem i zrobiło się 40:0. Na koniec trafił w siatkę - łatwy gem dla Włocha.
- 08:27
- Pierwszy serwuje Bolelli.
- 08:24
- Mecz się jeszcze nie zaczął - po dyskusji z sędzią Janowicz zajmuje się aktualnie... wycinaniem z koszulki loga sponsora.
- 08:17
- Bolelli oraz Janowicz już się rozgrzewają.
- 08:03
- Koniec długiego meczu. Wygrała jednak faworyzowana Zheng (6-1, 3-6, 6-4). Czekamy na Janowicza.
- 07:09
- Zhang nie poddaje się - wygrała z wyżej notowaną rodaczką w drugim secie 6:3. Ostatni, decydujący set. Po nim na korcie zamelduje się Jerzyk.
- 06:30
- Zheng wygrała pierwszego seta 6:1.
- 05:51
- Swój mecz wygrał Amerykanin Ryan Harrison, który pokonał Kolumbijczyka Santiago Giraldo 2-6 6-4 7-5 6-4. Na korcie ósmym zmierzą się teraz Chinki Yuxuan Zhang i Jie Zheng. Po nich pojawi się Janowicz.
- 04:46
- Janowicz powinien rozpocząć swój mecz około godziny siódmej rano polskiego czasu.
Łodzianin wciąż czeka na swoją pierwszą wygraną w singlu w tym sezonie. W Auckland Janowicz nie poszedł w ślady Radwańskiej i przegrał już w pierwszej rundzie. Sklasyfikowany na 80 miejscu w rankingu Bolelli wydaje się jednak być rywalem w zasięgu rosłego Polaka.
Janowicz, jeżeli wygra dzisiaj i w kolejnym meczu, w trzeciej rundzie może się spotkać z innym Polakiem - Łukaszem Kubotem. Obaj tenisiści znaleźli się w tej samej części turniejowej drabinki.
pr