Mistrzostwa Europy w siatkówce oficjalnie rozpoczną się 1 września, a następnego dnia swój pierwszy mecz rozegrają Polacy. Aktualni mistrzowie świata zmierzą się w Krakowie z Portugalczykami i będą zdecydowanymi faworytami tego starcia. Przed rozpoczęciem turnieju swoimi przemyśleniami podzielił się Vital Heynen, który zainaugurował prowadzenie bloga w serwisie WP Sportowe Fakty.
Niepokojąca forma siatkarzy
Belg podkreślił, że mistrzostwa Europy będą dla niego „wielką szansą, żeby zakończyć w miły sposób trzy lata spędzone z tym zespołem”. Dodał przy tym, że nie oznacza to końca współpracy z reprezentacją. „Kończymy trzyletni cykl wspólnej pracy. A ja lubię zamykać w życiu pewnie rozdziały i rozpoczynać nowe” – wyjaśnił.
Biało-Czerwoni w poniedziałek 30 sierpnia rozegrali wewnętrzny sparing, który został następnie przeanalizowany przez trenera. Jak przyznał Heynen, przyjechał do Krakowa z dobrym nastawieniem, ale wewnętrzny mecz pokazał, że zawodnicy są „naprawdę daleko od normalnego poziomu”. „Nie było dobrze. Zobaczyłem, że brakuje nam nie tylko rytmu meczowego, ale i pewności siebie, zgrania” – dodał.
Zdaniem selekcjonera reprezentacji brakuje „wielu rzeczy, których nie da się przywrócić w trzy dni”. „Mam nadzieję, że rozwiążemy mniejsze problemy i w czwartek pokażemy na tyle dobrą dyspozycję, żeby pokonać Portugalię” – czytamy.
Czytaj też:
Boniek zabrał głos przed meczem z Albanią. „Trzeba wygrać dla nowego prezesa”