Kiedy Nikola Grbić ogłosił swoje pierwsze powołania do reprezentacji Polski, wywołał niemałe poruszenie. Postanowił bowiem pominąć tak uznane nazwiska jak Fabian Drzyzga, Piotr Nowakowski czy Damian Wojtaszek. Zaraz potem potoczyła się fala ogłoszeń o tym, iż poszczególni zawodnicy kończą przygodę z kadrą Biało-Czerwonych, co z perspektywy kibiców wyglądało dość wymownie.
Piotr Gruszka ocenił decyzje Nikoli Grbicia
Piotr Gruszka, były siatkarz i dawny reprezentant Polski, uważa jednak, że to, co w minionych miesiącach wydarzyło się w drużynie, nie jest niczym dziwnym. Według niego niektóre decyzje personalne serbskiego szkoleniowca wcale nie były szokujące.
– Taka kolej rzeczy. Zmieniają się zawodnicy, nowy przychodzą w ich miejsce. Zdolnej młodzieży mamy bardzo dużo, więc ona też napiera i szuka swojego miejsca. Nie jestem zaskoczony tym, kto znalazł się w kadrze, a kogo zabrakło. Tak to jest, każdy z nas kiedyś odchodził z reprezentacji. Jedno wiem: że drużyna narodowa nadal będzie mocna – powiedział, cytowany przez portal interia.pl.
Piotr Gruszka wierzy w reprezentację Polski
Jak na razie reprezentacja Polski pod wodzą Nikoli Grbicia nie rozegrała ani jednego meczu, a mimo tego zamieszanie wokół selekcjonera i poszczególnych kadrowiczów jest ogromne. Gruszka nawołuje więc, by wstrzymać się z pochopnymi osądami.
– Poczekajmy, aż ta ekipa zacznie grać. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało w Lidze Narodów. Na pewno będzie mocno na mistrzostwach świata, tam wszyscy muszą się z nami liczyć. To, że nastąpiła wymiana ludzi w reprezentacji, nie oznacza, że jej poziom będzie niższy – zauważył pełen nadziei.
Czytaj też:
Sebastian Świderski nie krył wzruszenia. Emocjonalna reakcja prezesa PZPS-u