Zakończony niedawno sezon był mocno rozczarowujący dla klubu Sir Safety Perugia, który ma w swoich szeregach gwiazdy światowego formatu. Wilfredo Leon, Dragan Travica, Matthew Anderson, Simone Giannelli, Sebastian Sole i spółka nie dość, że nie zdołali wywalczyć mistrzostwa Włoch, to rywalizację o triumf w Lidze Mistrzów zakończyli na półfinale. Pocieszeniem dla kibiców był triumf w Pucharze Włoch, który i tak nie poprawił sytuacji Nikoli Grbicia, który stery zespołu objął w 2021 roku.
Nikola Grbić zwolniony
O tym, że Grbić może zostać zwolniony, spekulowano już od kilku tygodni. Pozycja Serba znacznie osłabła po tym, jak ten rozpoczął pracę selekcjonera reprezentacji Polski. Właściciel Sir Safety Perugia Gino Sirci nie ukrywał, że nie podoba mu się taki układ, ale sam trener miał zadeklarować, że jego praca z Biało-Czerwonymi nie odbije się negatywnie na wynikach klubu.
Rezultaty odnoszone przez włoski zespół nie obroniły jednak Grbicia i ten ostatecznie pożegnał się ze stanowiskiem, o czym sam Sirci poinformował we wtorek 14 czerwca. Serwis volleyball.it, powołując się na nagranie zamieszczone przez właściciela klubu, podaje, że Grbicia zastąpi Andrea Anastasi.
Przypomnijmy, Anastasi w latach 2011-2013 prowadził reprezentację Polski, z którą wywalczył brązowe medale Ligi Światowej i mistrzostw Europy oraz srebro w Pucharze Świata. Włoski szkoleniowiec jest także doskonale znany fanom PlusLigi, ponieważ przez pięć lat był trenerem Trefla Gdańsk, z którym wywalczył dwa Puchary Polski i dwa medale mistrzostw kraju. W 2019 roku doświadczony szkoleniowiec objął Projekt Warszawa, z którym nie zdołał jednak odnieść znaczących sukcesów.