Thurnbichler powołał na Puchar Świata w Titisee-Neustadt. Tych siedmiu Polaków zobaczymy w akcji

Thurnbichler powołał na Puchar Świata w Titisee-Neustadt. Tych siedmiu Polaków zobaczymy w akcji

Thomas Thurnbichler
Thomas Thurnbichler Źródło:PAP / Grzegorz Momot
Thomas Thurnbichler ogłosił kadrę reprezentacji Polski w skokach narciarskich na konkursy Pucharu Świata w Titisee-Neustadt. Decyzję trenera ogłoszono na oficjalnym profilu PZN.

Już w najbliższy weekend (9-11 grudnia), skoczkowie narciarscy wrócą do rywalizacji. Przed nami kolejne konkursy z cyklu Pucharu Świata, tym razem zawodnicy będą mierzyć się ze sobą w Titisee-Neustadt. Do boju ruszą oczywiście również reprezentanci naszego kraju. Według informacji przekazanych przez Polski Związek Narciarski, do Niemiec uda się siedmiu Biało-Czerwonych.

Skoki narciarskie – kadra Polaków na Puchar Świata w Titisee-Neustadt

Od ostatnich zawodów w Ruce miną więc dwa tygodnie. W Finlandii podopieczni trenera Thurnbichlera nie błyszczeli tak, jak wcześniej w Wiśle, gdzie oba konkursy indywidualne wygrał Dawid Kubacki. Ostatnio jednak nie poszło mu tak dobrze, choć wraz z Piotrem Żyłą zakończył rywalizację blisko czołówki. Cały czas lepszej formy szuka natomiast Kamil Stoch.

Jak nietrudno się domyślić, cała wspomniana trójka będzie reprezentowała Polskę również podczas zawodów organizowanych przez naszych zachodnich sąsiadów. Oprócz nich w kadrze Biało-Czerwonych na konkursy Pucharu Świata w Titisee-Neustadt znalazło się jeszcze czterech innych skoczków znad Wisły. W tym gronie są: Paweł Wąsek, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł i Tomasz Pilch. Ponownie więc Thurnbichler pominął w swoich powołaniach takich sportowców jak Stefan Hula, Klemens Murańka czy Andrzej Stękała.

Terminarz skoków narciarskich w Titisee-Neustadt

Piątek, 9 grudnia
10:00 – kwalifikacje
11:45 – konkurs indywidualny

Sobota, 10 grudnia
10:30 – seria próbna
11:45 – konkurs drużyn mieszanych

Niedziela, 11 grudnia
14:30 – kwalifikacje
15:45 – konkurs indywidualny

Czytaj też:
Polski skoczek narciarski zaskoczył tym wyznaniem. „Nie byłem w stanie tego udźwignąć”
Czytaj też:
Rywal Kamila Stocha zakpił z odpadnięcia Niemiec. Wywołał do tablicy Japończyka

Źródło: PZN