Magda Linette mierzyła się z Timeą Babos dzień, po trwającym ponad trzy godziny pojedynku z Johanną Larsson. Tym razem Polka nie dała rady i w ćwierćfinale turnieju rozgrywanego w Tajpej przegrała z Babos 1:6, 3:6.
Węgierka lepsza po raz drugi w tym roku
W trwającym 61 minut meczu, Węgierka zapisała na swoim koncie pięć asów serwisowych. Dobrze returnowała, nawet głębokie podania Linette. Grała nie tylko agresywnie, ale i sprytnie. Polka nie miała pomysłu, jak wybić z uderzenia świetnie dysponowaną rywalkę. W czwartym gemie odrobiła stratę przełamania, ale końcówka zdecydowanie należała do Babos. W dziewiątym gemie Linette wyrzuciła forhend i mecz zakończył się przy stanie 1:6, 3:6. Babos posłała 17 kończących uderzeń przy 13 niewymuszonych błędach. Było to drugie spotkanie obu tenisistek w tym roku. W Shenzhen Polka zdobyła trzy gemy.
Dla Magdy Linette był to pierwszy ćwierćfinał od kwietnia 2017 r. Timea Babos o finał turnieju w Tajpej zagra z Chinką Yafan Wang.