Wynikiem 6:4, 6:4 zakończył się pojedynek pomiędzy Hubertem Hurkaczem i Dominikiem Thiemem. Wysoko notowany Austriak, który dopiero co wygrał w turnieju Indian Wells, musiał uznać wyższość zawodnika z Wrocławia. Dzięki temu zwycięstwu Polak awansował do trzeciej tudy turnieju ATP rangi Masters 1000 w Miami.
To najwyżej sklasyfikowany przeciwnik, którego udało się pokonać Hurkaczowi. Wcześniej jego ofiarą padł szósty na świecie Kei Nishikori z Japonii. Tego zawodnika nasz reprezentant pokonał już dwukrotnie: raz w Dubaju i raz w Indian Wells.
22-letni Polak jest bardzo bliski do zaliczenia prestiżowego awansu. Jeżeli wygra kolejny mecz, po raz pierwszy w karierze przebije się do „top 50” męskiego tenisa. W trzeciej rundzie turnieju Indian Wells rywalem Hurkacza będzie Feliks Auger-Aliassime z Kanady, klasyfikowany na 57. pozycji w rankingu ATP.
Czytaj też:
Piątek daje wygraną Polsce! Twórcy memów nie kryją zachwytu