Nadzieja amerykańskiego tenisa. Kim jest rywalka Igi Świątek w finale French Open?

Nadzieja amerykańskiego tenisa. Kim jest rywalka Igi Świątek w finale French Open?

Cori Gauff
Cori Gauff Źródło:Newspix.pl / EXPA/NEWSPIX.PL
Cori Gauff będzie kolejną rywalką Igi Świątek. Tenisistki zagrają ze sobą w wielkim finale wielkoszlemowego French Open. Będzie to ich trzecie spotkanie w historii. Amerykanka ma ogromny talent i już od kilku lat zadziwia świat. Kim jest? I co już osiągnęła?

W wielkim finale tegorocznego French Open Iga Świątek zmierzy się z Amerykanką Cori Gauff. Faworytką jest oczywiście raszynianka, która od kilku miesięcy gra jak maszyna i jest nie do zatrzymania. Po raz ostatni zeszła z kortu pokonana w połowie lutego, gdy lepsza od niej okazała się Jelena Ostapenko z Łotwy. Nic więc dziwnego, że Polka jest faworytką tego starcia, jednak tenisistkę ze Stanów Zjednoczonych stać na sprawienie niespodzianki, ponieważ już teraz jest jedną z najlepszych młodych zawodniczek na świecie.

Początki i pierwsze sukcesy Cori Gauff

Cori Gauff przyszła na świat 13 marca 2004 roku. Jest więc trzy lata młodsza od Igi Świątek. Wychowywała się Atlancie, lecz z czasem wraz z całą rodziną przeprowadziła się na Florydę. Pochodzi z rodziny, dla której sport zawsze był ważną częścią życia. Ojciec grał w przeszłości w koszykówkę, a matka była nauczycielką, trenującą lekkoatletykę. Amerykanka szybko zaczęła swoją przygodę z tenisem, miała bowiem siedem lat. Natomiast w wieku 11 lat trafiła do fundacji Champ'Seed, prowadzonej przez Patricka Mouratoglou, trenera Sereny Williams. Dostrzeżono jej ogromny potencjał, dzięki czemu uzyskała specjalne stypendium, które umożliwiło jej dalszy rozwój.

W mgnieniu oka przyswajała kolejne lekcje, dzięki czemu, będąc juniorką, grała w finale US Open oraz wygrała Roland Garros. Po raz pierwszy zrobiło się o niej głośno w 2019 roku. Cori Gauff mając tylko 15 lat, awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Po drodze udało jej się wyeliminować m.in. swoją rodaczkę Venus Williams. W kolejnym sezonie sprawiła niemałą sensację, pokonując w jeden z rundy Australian Open Japonkę Naomi Osakę, która wówczas broniła tytułu.

Cori Gauff będzie wielką tenisistką

Wielu ekspertów jest przekonana, że Amerykanka zrobi wielką, wspaniałą karierę. Do tej grupy z pewnością należy Chris Evert. Legenda tenisa, którą współpracuje obecnie z Eurosportem, uważa, że Iga Świątek i właśnie Cori Gauff to dwie zawodniczki, które przez lata będą dominować na światowych kortach. Co ciekawe, w piątek, 3 czerwca powiedziała, że 18-latka jest na ten moment jedyną osobą, która może zatrzymać raszyniankę i przerwać jej znakomitą passę.

– Tylko zawodniczka z bardzo mocnym uderzeniem i świetnym serwisem może teraz zagrozić Idze. Gauff gra w ten sposób i na pewno może postawić się Polce w finale. Świątek będzie faworytką, ale Amerykanka nie stoi na straconej pozycji – oceniła na antenie Eurosportu.

Przed rokiem zawodniczka ze Stanów Zjednoczonych awansowała do ćwierćfinału Roland Garros. Miała wtedy 17 lat i 86 dni, przez co stała się najmłodszą tenisistką od 2006 roku, która dotarła do tego etapu. Pokonała Tunezyjkę Ons Jabeur. Minęło 12 miesięcy, a ona w tym czasie zrobiła spory postęp i tym razem zagra w wielkim finale wielkoszlemowego turnieju. Będzie to dla niej pierwszy finał tak prestiżowej imprezy w grze singlowej. Dotarła do niego pokonując Rebbecę Marino, Alison Van Uytvanck, Kaie Kanepi, Elisę Mertens, Sloane Stephens oraz Martinę Trevisan. W żadnym z tych spotkań nie straciła nawet seta. Zapisała się w historii jako szósta Amerykanka, której udała się ta sztuka w wielkoszlemowych zawodach.

Wcześniejsze pojedynki Cori Gauff z Igą Świątek

Sobotni finał Roland Garros będzie trzecim meczem Iga Świątek – Cori Gauff w historii. Dotychczasowy bilans rywalizacji tych dwóch zawodniczek jest korzystniejszy dla 21-letniej Polki. Raszynianka wygrała wcześniejsze dwa spotkania, nie tracą nawet seta. Pierwsze zwycięstwo miało miejsce w maju 2021 roku na kortach ziemnych w Rzymie (7:6, 6:3), drugie zaś niespełna trzy miesiące temu w Miami (6:3, 6:1). Czy tym razem 18-letnia Amerykanka zgodnie z zasadą do trzech razy sztuka pokona naszą reprezentantkę?

Dla tenisistki ze Stanów Zjednoczonych będzie to trzeci finał rangi WTA w karierze. Na ten moment za każdym razem, gdy dochodziła do tego etapu zawodów, wygrywała. Przed Roland Garros Cori Gauff notowana była na 23. pozycji w rankingu WTA. Znakomita postawa w trakcie imprezy rozgrywanej na paryskich kortach sprawiła jednak, że młoda zawodniczka najprawdopodobniej awansuje na 13. miejsce. Jeśli pokona Igę Świątek, może znaleźć się nawet tuż pod koniec pierwszej dziesiątki.

Spotkanie odbędzie się już w sobotę, 4 czerwca o godzinie 15:00.

Czytaj też:
Iga Świątek może przejść do historii. Wkrótce zagra w finale French Open. Kiedy mecz? Gdzie obejrzeć?

Opracował:
Źródło: WPROST.pl