Mąż Agnieszki Radwańskiej zachwyca się formą Igi Świątek. Zwrócił uwagę na jeden fakt

Mąż Agnieszki Radwańskiej zachwyca się formą Igi Świątek. Zwrócił uwagę na jeden fakt

Dawid Celt i Iga Świątek
Dawid Celt i Iga ŚwiątekŹródło:Newspix.pl / Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Igą Świątek zachwyca się cały tenisowy świat. Dawid Celt nie jest wyjątkiem. Mąż Agnieszki Radwańskiej w rozmowie z WP „SportoweFakty” wypowiedział się na temat najlepszej tenisistki świata. Wskazał, jakie elementy można u niej poprawić.

Dawid Celt to były tenisista, trener i kapitan reprezentacji Polski kobiet w Billie Jean Cup. Prywatnie mąż Agnieszki Radwańskiej miał parę miesięcy temu okazję obserwowania Igi Świątek w treningu, więc wie, na czym polega fenomen polskiej zawodniczki. W rozmowie że „SportowymiFaktami” przyznał, że dokonania raszynianki są w ostatnich miesiącach niesamowite.

Dawid Celt jest zachwycony Igą Świątek. Wskazał jej atuty

Kapitan reprezentacji kobiet w Billie Jean Cup stwierdził, że nie widzi żadnej tenisistki, która mogłaby Polce w najbliższym czasie zagrozić. Celt zaznaczył również, że nie ma wyklarowanej czołówki światowego tenisa, kolejnych zawodniczek, przed którymi Świątek musi się mocno bronić. – Proszę zapytać, kto jest obecnie numerem dwa i trzy na świecie? Kiedyś jak się dzieci zapytało, to one wiedziały od razu, że w czołówce są takie tenisistki jak Williams, Szarapowa, Azarenka, Kerber i Woźniacka -powiedział Dawid Celt.

Trener wskazał atuty, w których Iga Świątek zyskuje przewagę nad przeciwniczkami. Celt mówił o grze z głębi kortu, sile uderzeń i bardzo dobrym poruszaniu się po korcie. Kapitan kadry kobiet w Bille Jean Cup stwierdził, że to, co można by poprawić to na pewno serwis, gra w korcie i wykańczanie akcji przy siatce – Jakby w tych obszarach poprawiła się o kilka procent, to już w ogóle nie umiem sobie wyobrazić, na jakim poziomie by grała – przyznał Celt.

Iga Świątek wróci na kort już 27 czerwca podczas Wimbledonu. Polka będzie walczyła o siódmy z rzędu wygrany turniej i tym samym o trzeci wielki szlem z rzędu.

Czytaj też:
Kolejny hitowy transfer stał się faktem. Reprezentant kraju zagra w PlusLidze