Magda Linette dotarła do finału turnieju WTA 125 w Tampico. W pierwszej rundzie tego turnieju rozstawiona z numerem piątym Polka wygrała 2:0 z kwalifikantką – Biancą Fernandez. W 1/8 finału poznanianka pokonała Renatę Zarazuę.
W ćwierćfinale tego turnieju Magda Linette wyeliminowała rozstawioną z numerem pierwszym Elise Mertens, która zajmuje 30 miejsce w rankingu WTA. Z nią również Polka rozprawiła się w dwóch setach. Z kolei, jeśli chodzi o półfinał, to już zaczęły się schody.
Rozstawiona z „ósemką” Rebecca Marino postawiła się Magdzie Linette i po 47 minutach wygrała z nią pierwszego seta. Jednak Polka przebudziła się i odwróciła losy tego spotkania. Linette najpierw wyrównała po 59-minutowym boju (6:3), a w decydującym secie rozprawiła się z nią w 39 minut.
WTA Tampico. Droga Magdy Linette do finału
Tak Magda Linette dotarła do finału, w którym czekała na nią Elisabetta Cocciaretto. Włoszka w najnowszym rankingu WTA uplasowała się na 79. miejscu. W związku z tym Polka, która zajmuje 55. pozycję, była faworytką.
Niestety mecz finałowy nie ułożył się po myśli Linette. Polka pierwszego seta przegrała minimalnie po ponad godzinnej batalii. Wynik tej odsłony rozstrzygnął się w tie-breaku (6:7 [5-7]). Co prawda drugi set padł łupem poznanianki (6:4), ale decydująca partia zakończyła się wyraźnym zwycięstwem Elisabetty Cocciaretto 1:6.
Przegrany finał WTA 125 w Tampico był dla Linette drugim w tym sezonie w singlu. W turnieju WTA 250 w Chennai Polka przegrała z Czeszką Lindą Fruhvirtovą.
Czytaj też:
Iga Świątek traci punkty. Ogromne przetasowania w rankingu WTACzytaj też:
Amerykanie chwalą wschodzącą gwiazdę tenisa. Porównują ją do sióstr Williams