Prezes PiS w bramce widziałby Wojciecha Szczęsnego, choć przyznał, że nie do końca jest w stanie ocenić formę Łukasza Fabiańskiego. Kaczyński ocenił, że reprezentacja Polski może pochwalić się bardzo dobrą ofensywą. Oprócz Roberta Lewandowskiego, jako najmocniejsze punkty dary, polityk wymienił Kubę Błaszczykowskiego i Arkadiusza Milika."Pytanie, czy u naszych piłkarzy będzie odpowiednia psychika. Mam nadzieję, że tak" - zastanawiał się Jarosław Kaczyński.
Pytany o szanse polskich piłkarzy na Euro 2016, prezes PiS wyraził nadzieję, że "będzie dużo, dużo lepiej niż w poprzednich latach" i dodał, że liczy na wyjście z grupy. "W głębi serca chciałbym, żeby Polska zaszła tak daleko jak w przeszłości, na mistrzostwach świata, kiedy zdobywaliśmy medale i stawaliśmy na podium" - stwierdził Kaczyński. Jego zdaniem mecz z reprezentacją Niemiec będzie dla Polaków "ciężką przeprawą", ale niedawne zwycięstwo daje nadzieję na wygraną.
Jak grać?
"Trzeba grać ostro" – poradził piłkarzom prezes PiS. "Jak się przegrywa, to się stało. To trzeba sobie uświadomić. Ten czas minimalizmu, mikromanii narodowej powinien minąć. I nie tylko w piłce nożnej. Ale w szerszej skali. Piłka nożna to dziś zjawisko narodowe, sięgające nawet do sfery politycznej. Jeżeli chodzi o kondycję narodu, o jego pozycję" – mówił. Jarosław Kaczyński zdradził, że z racji na napięty kalendarz polityczny nie wie, czy będzie miał okazję obejrzeć wszystkie mecze, ale zapewnił, że na pewno obejrzy wszystkie spotkania drużyny Adama Nawałki.
Mecz z Irlandią już 12 czerwca o godzinie 18. Będzie to pierwsze spotkanie biało-czerwonych na Euro 2016. W grupie C oprócz tych dwóch drużyn są jeszcze Niemcy i Ukraina. Zapraszamy do śledzenia relacji na Wprost.pl
Cały wywiad z prezesem PiS: