Rosell został zatrzymany we wtorek rano, w wyniku akcji funkcjonariuszy Guardia Civil i policji. Hiszpański dziennik „Marca” informuje, że byłemu prezydentowi Barcelony zarzuca się „pranie brudnych pieniędzy”. Sprawa dotyczy okresu, kiedy Rosell współpracował z piłkarską federacją Brazylii. Rosell oraz jego współpracownicy mieli dostać nielegalną prowizję ze sprzedaży praw do wizerunku reprezentacji Brazylii.
Według hiszpańskich mediów aresztowano również żonę byłego prezydenta „Dumy Katalonii”.
Zrezygnował przez Neymara
W styczniu 2014 r. poinformowano, że Sandro Rosell zrezygnował z pełnienia funkcji prezydenta FC Barcelony, z powodu wszczęcia śledztwa, w związku z możliwymi nieprawidłowościami przy transferze Neymara. Brazylijski gwiazdor trafił do Blaugrany za 57 milionów Euro. Według niektórych informacji, które pojawiły się hiszpańskiej prasie, prawdziwa kwota tego transferu wyniosła nawet 95 milionów euro. Różnica miałaby trafić na konto spółki należącej do rodziny Neymara. Rosell utrzymuje, że transakcja odbyła się zgodnie z prawem, nie chciał jednak ujawnić jej szczegółów, powołując się na tajemnicę handlową.