Jest porozumienie w sprawie przełożenia igrzysk w Tokio. Premier Japonii ujawnił szczegóły

Jest porozumienie w sprawie przełożenia igrzysk w Tokio. Premier Japonii ujawnił szczegóły

Dodano:   /  Zmieniono: 
Shinzo Abe
Shinzo Abe Źródło: Newspix.pl / AFLO
Organizatorem letnich igrzysk olimpijskich jest Japonia. To długo wyczekiwane sportowe święto miało się rozpocząć 24 lipca. Premier Japonii przekazał, że chce przełożenia imprezy o rok – podaje Associated Press, powołując się na NHK.

W godzinach porannych japoński publiczny nadawca NHK przekazał, że premier Shinzo Abe zamierza zaproponować władzom Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego przełożenie letnich igrzysk olimpijskich o rok. Premier Japonii zaznaczył, że odroczenie tej wielkiej imprezy sportowej jest nieuniknione w obliczu pandemii .

Po godzinie 13.30 „Politico” poinformowało, że Międzynarodowy Komitet Olimpijski przełoży termin rozpoczęcia igrzysk olimpijskich na 2021 rok. Decyzja została podjęta po oficjalnej prośbie złożonej przez premiera Japonii. Shinzo Abe przekazał, że przewodniczący MKOI Thomas Bach zgodził się na takie rozwiązanie.

twitter

Przypomnijmy – w poniedziałek 23 marca premier Shinzo Abe na posiedzeniu japońskiego parlamentu po raz pierwszy stwierdził publicznie, że igrzyska olimpijskie w Tokio być może będą musiały zostać przesunięte. Jego wystąpienie miało miejsce dzień po tym, jak Międzynarodowy Komitet Olimpijski ogłosił rozpoczęcie prac nad różnymi planami działania w obliczu pandemii koronawirusa.

Wcześniej Shinzo Abe podkreślał, że jego celem jest utrzymanie igrzysk w „całościowej formie”. W poniedziałkowym wystąpieniu przed parlamentem przyznał jednak, że ustalony od miesięcy termin może nie być możliwy do utrzymania. Podkreślał, że pierwszeństwo w tym wypadku trzeba przyznać sportowcom i ich zdrowiu. Z jego słów płynie jednak jasny przekaz, co do podstawowej kwestii. – Chociaż to MKOL podejmie ostateczną decyzję, jesteśmy tego samego zdania, że odwołanie igrzysk nie wchodzi w grę – oświadczył premier Japonii.

Czytaj też:
Serena Williams o trudnych chwilach podczas „społecznej kwarantanny”. „Jestem na krawędzi”