W piątek 12 marca rozpoczyna się 21. kolejka Ekstraklasy. Przed kibicami polskiej piłki takie starcia jak Legia Warszawa – Warta Poznań, Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin, czy walka na samym dole tabeli czyli Stal Mielec – Podbeskidzie BIelsko-Biała.
Meczem otwierającym zmagania w 21. kolejce Ekstraklasy będzie spotkanie Cracovii z Śląskiem Wrocław. Zespół z Krakowa nie może pozwolić sobie na wiele więcej straconych punktów, ponieważ od strefy spadkowej dzielą ich tylko trzy oczka. Pojedynek odbędzie się w piątek 12 marca o godzinie 18.
Pogoń za Legią
Pogoń Szczecin traci do lidera rozgrywek, Legii Warszawa, siedem punktów. To za sprawą fatalnej serii trzech porażek z rzędu w poprzednich kolejkach Ekstraklasy. Mecz w Białymstoku z Jagiellonią to jedna z okazji na zmniejszenie straty do klubu ze stolicy. To spotkanie rozegrane zostanie również w piątek, ale o godzinie 20:30.
Sobota 13 marca to aż trzy spotkania w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. O 15 zagrają Wisła Płock z Rakowem Częstochowa, o 17:30 Lechia Gdańsk podejmie na swoim stadionie Wisłę Kraków. „Na deser”, o 20, faworyt spotkania Legia Warszawa, zmierzy się z prezentującą ostatnio solidną formę (trzy zwycięstwa w ostatnich czterech meczach) Wartą Poznań.
Co w niedzielę i poniedziałek?
Niedzielne popołudnie w Ekstraklasie rozpocznie się w województwie śląskim. Górnik Zabrze zagra u siebie z Zagłębiem Lubin o godzinie 15. Drugi mecz to już województwo wielkopolskie. Lech Poznań podejmie o 17:30 Piast Gliwice, który traci do poznańskiej drużyny tylko jeden punkt w tabeli.
Na zwieńczenie sportowych zmagań w 21. kolejce Ekstraklasy, Stal Mielec zagra u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Będzie to spotkanie z definicji zupełnym przeciwieństwem meczu „na szczycie”, ponieważ na przeciwko siebie staną dwie najniżej, na ten moment, uplasowane drużyny w tabeli.
Wszystkie mecze można śledzić na sportowych kanałach Canal+. Dodatkowo jedno spotkanie (Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin) będzie dostępne na TVP Sport.
Czytaj też:
Pele zwrócił się do Engela. Nawiązał do pewnego zdjęcia