Po pierwszym dniu mistrzostw Europy w lekkoatletyce, które rozpoczęły się 15 sierpnia Polska ma dwa medale. Złoto w maratonie zdobyła Aleksandra Lisowska, która przyczyniła się do wywalczenia brązu przez polskie biegaczki w rywalizacji drużynowej. Drugiego dnia Biało-Czerwoni rywalizację rozpoczęli od finałów chodu sportowego, w którym Olga Niedziałek uplasowała się na piątej pozycji, a jej rodak Artur Brzozowski nie ukończył swojego biegu.
Awans Karola Zalewskiego do finału biegu na 400 m
Kolejną dyscypliną, w której mogliśmy oglądać naszego reprezentanta, był półfinał biegu na 400 m mężczyzn, który rozpoczął się po godz. 12:30. W nim wystartował Karol Zalewski, który zajął trzecie miejsce i tym samym musiał poczekać na trzeci bieg, by dowiedzieć się, czy awansuje do finału jako tzw. lucky loser.
Przez większość wyścigu Zalewski prowadził, ale w końcówce naszemu lekkoatlecie zabrakło sił i został wyprzedzony przez Francuza Jordiera i Brytyjczyka Haydocka-Wilsona, którzy zabrali mu sprzed nosa kwalifikację do finału. Polak dobiegł na metę z czasem 45,52, dzięki czemu był pierwszy w kolejce do awansu jako „szczęśliwy przegrany”.
Na szczęście dla polskiego lekkoatlety zawodnicy z trzeciego biegu mieli od niego słabsze czasy, dzięki czemu Zalewski mógł odetchnąć z ulgą i rozpocząć przygotowania do środowego finałowego biegu na 400 metrów. W nim wystąpi ośmiu biegaczy, po dwóch najszybszych z trzech biegów, a także dwóch „szczęśliwych przegranych” z najlepszymi czasami.
Bieg na 400 m kobiet
O godz. 13:00 w półfinale biegu na 400 metrów kobiet wystartuje Iga Baumgart-Witan, która w eliminacjach osiągnęła swój najlepszy czas w sezonie – 51,09 i zajęła pierwsze miejsce w drugim biegu. O finał tej konkurencji powalczą także Anna Kiełbasińska, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic, które z racji tego, że znajdują się w czołowej dwunastce europejskiego rankingu, były zwolnione z eliminacji.
Czytaj też:
Mistrzostwa Europy w lekkoatletyce. Polka była blisko medalu w chodzie sportowym