Wieści z Austrii są bardzo niepokojące. Z pewnością sobotnia rywalizacja nie wystartuje o planowanej godzinie 14:00. O tej porze po raz drugi (po 13:30) zbiorą się organizatorzy oraz przedstawiciele FIS, podejmując decydujące decyzje co do rywalizacji.
Silny wiatr w Bad Mitterndorf na skoczni Kulm
Problemem jest silny wiatr, który uniemożliwia przeprowadzenie rywalizacji w bezpiecznych warunkach dla skoczków. Jakie są aktualne pomysły? Wersje są dwie. Albo odwołanie obu serii MŚ w lotach, czyli wyniki indywidualne pozostają z piątkowej – pierwszej i drugiej. Albo jedna seria, trzecia, która pozwoli przeprowadzić w sobotę jakąkolwiek walkę na skoczni w Kulm.
Prognozy nie są jednak optymistyczne i wydaje się, że skoczkowie dzisiaj już skakać nie będą.
Przypomnijmy, że po piątkowych dwóch seriach wysoko, bo na szóstej i dziewiątej pozycji są Polacy. Realne szanse na podium wydaje się mieć Piotr Żyła. Mistrz świata z 2023 roku z dużej skoczni w Planicy jest właśnie szóstym w klasyfikacji. W dziesiątce spośród naszych należy jeszcze wymienić Aleksandra Zniszczoła. Dziewiąta pozycja to potwierdzenie formy, którą Zniszczoł zaprezentował podczas niedawnego konkursu PŚ w Zakopanem.
Dodajmy, że z Polaków Dawid Kubacki jest 18., a Paweł Wąsek 29. Liderem po dwóch seriach jest Timi Zajc. Słoweniec jest przed Austriakiem Stefanem Kraftem oraz Norwegiem Johanem Andre Forfangiem.
AKTUALIZACJA: Podjęto wstępną decyzję, że o 16:00 ma rozpocząć się III seria konkursowa. Bez szans na czwartą rundę.
Mistrzostwa świata w lotach, kiedy i gdzie oglądać?
Transmisję przeprowadzać będzie TVP Sport oraz internetowo sport.tvp.pl. W Bad Mitterndorf odbędzie się rywalizacja, która nie będzie zaliczana do klasyfikacji Pucharu Świata. Przewidziano cztery serie konkursu indywidualnego (piątek i sobota) oraz niedzielny konkurs drużynowy.
Czytaj też:
Piotr Żyła zaskoczył po konkursie. Chodzi o walkę o medalCzytaj też:
Trener zaskoczył polskiego skoczka. Zupełnie się tego nie spodziewał