Reprezentacja Polski siatkarzy w sobotę powalczy o pierwszy od 1976 roku złoty medal olimpijski. Zawodnicy Nikoli Grbicia pokonali Amerykanów po wielkim dreszczowcu 3:2. Pojedynek okupili urazami zawodników. W trakcie meczu na bóle ramienia narzekał Paweł Zatorski, który z olbrzymim trudem odbijał piłkę. Z kolei Marcin Janusz musiał opuścić boisko, z powodu problemu z plecami.
Nowe wieści ws. zdrowia Pawła Zatorskiego i Marcina Janusza
Mimo słabego zdrowia Polacy awansowali do finału. Po zakończeniu starcia z USA rozpoczęła się walka z czasem o doprowadzenie obu podstawowych graczy do pełni sił na najważniejszy mecz XXI wieku w historii biało-czerwonej siatkówki. Na niecały dzień przed rozpoczęciem pojedynku według zapewnień polskiego sztabu nic nie jest wykluczone w kontekście występu obu graczy.
Paweł Zatorski brał udział w zajęciach w hali w Cergy, lecz Marcina Janusza zabrakło. Wobec nieobecności rozgrywającego ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, Nikola Grbić miał do dyspozycji tylko jednego zawodnika na tej pozycji, bohatera półfinału, Grzegorza Łomacz. Pochodzący z Ostrołęki gracz może okazać się jedynym dyrygentem gry w starciu z obrońcami tytułu.
Z kolei w trakcie meczu ze Słowenią urazu stopy nabawił się Mateusz Bieniek. W miejsce środkowego Nikola Grbić wprowadził trzynastego rezerwowego – Bartłomieja Bołądzia, atakującego Projektu Warszawa.
Polscy siatkarze zagrają o mistrzostwo olimpijskie
Finał turnieju olimpijskiego siatkarzy pomiędzy Polską a Francją odbędzie się w sobotę 10 sierpnia o godzinie 13:00 w Paryżu. Zawodnicy Andrei Gianiego w drodze do finału pokonali Niemców oraz Włochów. Italia będzie rywalem Stanów Zjednoczonych w zaplanowanym na piątek meczu o brąz igrzysk.
Czytaj też:
Polscy siatkarze umieją wygrywać finały. To może się przydać przed walką o złotoCzytaj też:
Reprezentacja Polski siatkarzy ze szczególnym wsparciem. Tego nie ma nikt inny