W sezonie 2024/25 mamy do czynienia z prawdziwą rewolucją. Faza ligowa zastąpiła fazę grupową Ligi Mistrzów, a do rozgrywek przystępuje 36 a nie 32 ekipy. Każdy z zespołów rozegra w tej części Champions League po osiem spotkań i w ciągu najbliższych miesięcy szykuje się wiele hitowych pojedynków.
Yildiz z pięknym golem
Do inauguracji fazy ligowej Ligi Mistrzów doszło we wtorek. O godz. 18:45 na boisko wybiegły cztery zespoły. Juventus podejmował PSV Eindhoven, a Young Boys Berno zmierzył się z Aston Villą.
Tak się złożyło, że kibice mogli oglądać na otwarcie rozgrywek kapitalnego gola. Jego autorem był piłkarz Juventusu Kenan Yildiz. 19-latek otrzymał piłkę w obrębie szesnastego metra i uderzył nie do obrony. Piłka została przez niego posłana tak precyzyjnie w stronę lewego górnego rogu siatki, że bramkarz drużyny przeciwnej nie miał za wiele do powiedzenia. W dodatku piłka odbiła się jeszcze od słupka.
Niektórzy już porównują ten strzał do tego, jaki oddał Alessandro Del Piero w półfinale mistrzostw świata 2006, kiedy zaliczył trafienie na 2:0 i przypieczętował awans Włochów do finału.
Bramka Yildiza jest pięknym otwarciem Ligi Mistrzów i można ją naprawdę często oglądać. Tego typu strzałów powinni się uczyć inni młodzi piłkarze. Trafienie można zobaczyć poniżej.
Juventus na fali
Juventus wszedł w sezon 2024/25 naprawdę bardzo dobrze. W Serie A wygrał dwa pierwsze spotkania wynikiem 3:0. Następnie doszły dwa bezbramkowe remisy, ale w rywalizacji z PSV Eindhoven znów turyńczycy byli bezlitośni. Prowadzili po pierwszej połowie już 2:0. Do gola Yildiza swoją bramkę dołożył Weston McKennie. Ostatecznie zwyciężyli 3:1. Jeszcze okazalszy był triumf Aston Villi, która ograła Young Boys Berno 3:0. Pozostałe cztery wtorkowe Ligi Mistrzów rozpoczną się o godzinie 21.
Czytaj też:
Wojciech Szczęsny z niecodziennym zajęciem. Tym się zajął po zakończeniu karieryCzytaj też:
Polak wdał się w bójkę w meczu ligi angielskiej. Zgarnął dwie kartki w pięć minut