Wojciech Szczęsny jeszcze w środę podpisał kontrakt z FC Barceloną, oficjalnie wracając z emerytury, a w czwartek rozpoczął treningi w nowoczesnym kompleksie sportowym Barcy Ciutat Esportiva Joan Gamper. To indywidualne zajęcia. Polak szybko bierze się do pracy, bo zdaje sobie sprawę, że w ostatnim miesiącu nie był w pełnym rytmie treningowym. Katalońscy dziennikarze podali szczegóły dotyczące przygotowań Szczęsnego do powrotu na boisko.
Szczęsny nie odmówił Barcelonie
– Pod stałą opieką trenerów i monitorowaniem jego postępów, Polak będzie codziennie uczęszczał na treningi, wykonując pracę na boisku i stopniowo przechodząc kolejne etapy tej spersonalizowanej „mini-pretemporady” – czytamy w katalońskim dzienniku "Sport".
Ostatni mecz Szczęsny rozegrał 21 czerwca, kiedy reprezentacja Polski mierzyła się z Austrią na Euro 2024. Kilka dni później między słupkami w starciu z Francją stał Łukasz Skorupski. Pod koniec sierpnia natomiast Szczęsny ogłosił zakończenie piłkarskiej kariery. Wcześniej Juventus rozwiązał z nim kontrakt za porozumieniem stron. Były kluby, które interesowały się usługami polskiego golkipera, ale ten postanowił odejść z profesjonalnej piłki. Jak pokazała przyszłość, ten stan nie trwał zbyt długo.
Wtedy Szczęsny ma być gotowy do gry
Dziennikarze z Katalonii przewidują, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to Szczęsny powinien zadebiutować w FC Barcelonie 20 października, kiedy Blaugrana zmierzy się w prestiżowym ligowym starciu z Sevillą.
Później na podopiecznych Hansiego Flicka będą czekać kolejne poważne wyzwania. Najpierw bowiem Barcelona zagra w Lidze Mistrzów z Bayernem Monachium. Następnie dojdzie do El Clasico, czyli oczywiście starcia z Realem Madryt.
Czytaj też:
Co z powrotem Szczęsnego do kadry? „Niech walczą o miejsce”Czytaj też:
Łukasz Skorupski nie zatrzymał Liverpoolu. Rywal przeszedł do historii