Puchar Anglii z rasizmem w tle. Piłkarz QPR nie poda ręki Terry`emu

Puchar Anglii z rasizmem w tle. Piłkarz QPR nie poda ręki Terry`emu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andre Villas-Boas, trener Chelsea (fot. EPA/ANDY RAIN/PAP)
Anton Ferdinand z Queens Park Rangers zapowiedział, że nie poda ręki kapitanowi reprezentacji Anglii Johnowi Terry'emu w meczu czwartej rundy Pucharu Anglii pomiędzy QPR a Chelsea Londyn. Powodem jest rasistowskie zachowanie piłkarza Chelsea.
Sytuacja przed meczem jest bardzo napięta. 27 stycznia do siedziby klubu Rangers przysłano w liście zaadresowanym do Ferdinanda nabój. Policja prowadzi w  tej sprawie dochodzenie, a media angielskie informują, że piłkarz QPR może przybyć na spotkanie w specjalnej eskorcie. Obydwa kluby chcą uniknąć skandalu związanego z  październikowym zajściem i robią wiele, by rywalizacja sportowa nie  została przyćmiona przez sprawy pozasportowe. - Wszyscy w klubie - zawodnicy i trenerzy rozmawiali o tej sytuacji. Futbol opiera się na szlachetnych i jasnych zasadach. Zawodnicy mają ucieleśniać te zasady - podkreślił szkoleniowiec Chelsea Portugalczyk Andre Villas-Boas

Do rasistowskiego wybuchu Terry'ego doszło podczas meczu ligowego tych drużyn z 23 października 2011 r. Incydent zarejestrowały kamery. Według zapisu, 31-letni Terry miał obrazić Ferdinanda używając niecenzuralnego i rasistowskiego słownictwa. Prokuratura już w grudniu oskarżyła kapitana Chelsea o  rasizm - piłkarz stanie on przed sądem 1 lutego 2012 roku. Jeśli zostanie uznany winnym, grozi mu około 2,5 tys. funtów grzywny. Kapitan angielskiej kadry twierdzi, że jest niewinny.

PAP, arb