Brytyjskie "województwo" ma więcej medali niż Polska

Brytyjskie "województwo" ma więcej medali niż Polska

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marta Walczykiewicz po finałowym wyścigu K4 (fot. PAP/Adam Ciereszko) 
Gdyby hrabstwo Yorkshire było państwem, w olimpijskiej klasyfikacji przegoniłoby Brazylię, Kanadę i Polskę. Sportowcy z tego regionu mają na koncie już pięć złotych medali – informuje TVN24.
Yorkshire kojarzy się Brytyjczykom głównie z kopalniami i Rewolucją Przemysłową, a Londyńczycy widzą w tamtejszych mieszkańcach spadkobierców górników o ograniczonych horyzontach. Od teraz jednak Yorkshire będzie kojarzyć się również ze sportem. Zawodnicy z tego hrabstwa zdobyli pięć złotych medali (Jessica Ennis - siedmiobój, Alistair Brownlee - triathlon, Ed Clancy - kolarstwo torowe, Andrew Triggs Hodge - wioślarstwo i Katherine Copeland - także wioślarstwo). Dodatkowo, srebro wywalczyła Lizzie Armistead w kolarstwie szosowym, Nicola Wilson w WKKW drużynowym, a brąz - Ed Clancy w omnium i Jonny Brownlee w triathlonie.

Gdyby brać pod uwagę pochodzenie zawodników, Yorkshire byłoby 11. w ogólnej klasyfikacji. - Oczywiście jestem z tego bardzo dumna - mówi Jessica Ennins, która jako pierwsza przyniosła Wielkiej Brytanii złoto w igrzyskach. Dodała, że jej sukces pozwoli zainspirować młodych ludzi z hrabstwa do uprawiania sportu. Królowa brytyjskiego sportu pochodzi z Sheffield, które słynęło niegdyś z produkcji stali.

W ogólnej tabeli medalowej gospodarze zajmują trzecie miejsce z dorobkiem 48 medali, w tym 22 złotych, 13  srebrnych i 13 brązowych.

jl, PAP