Pogromczyni Agnieszki Radwańskiej w ćwierćfinale, chińska tenisistka Na Li pokonała Niemkę Angelique Kerber 1:6, 6:3, 6:1 w finale turnieju WTA Tour na twardych kortach w Cincinnati.
W tym roku Li w finale turnieju WTA wystąpiła po raz czwarty, ale odniosła dopiero pierwsze zwycięstwo. Poprzednią imprezą, którą wygrała był French Open 2011.
Początek spotkania w Cincinnati nie zapowiadał, że Chinka przełamie czarną serię. Pierwszego seta przegrała gładko 1:6. Przed drugim Chinka skonsultowała się ze swoim nowym szkoleniowcem - Carlosem Rodriguezem. Argentyńczyk współpracował wcześniej ze słynną Belgijką Justine Henin. Porady trenera przydały się, bo dwa kolejne sety padły łupem Li. - To dobry początek naszej współpracy. Dzięki niemu czuję się bardzo komfortowo; przede wszystkim znacznie mniej zestresowana. Carlos jest moją tajną bronią - podkreśliła Chinka.
PAP, arb