Przedpełski, Popko czy Bartelik - kto będzie rządził polską siatkówką?

Przedpełski, Popko czy Bartelik - kto będzie rządził polską siatkówką?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Siatkówka jest dziś najpopularniejszym - po piłce nożnej - sportem w Polsce (fot. PAP/Grzegorz Michałowski) 
W Warszawie zostanie wybrany późnym wieczorem 8 października prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej (PZPS). Od 2004 roku rządzi Mirosław Przedpełski, który stara się o reelekcję. Jego rywalami są Artur Popko i Waldemar Bartelik.
W ostatnich tygodniach wiele mówi się o niejasnej sytuacji finansowej związku. W maju do federacji weszło CBA i śledztwo trwa nadal, odwołany został wieloletni sekretarz generalny Bogusław Adamski. Przedpełski musi odpierać kolejne zarzuty - ale zapewnia, że nie ma nic na sumieniu i z pewnością siebie podchodzi do wyborów.

Opozycję w stosunku do obecnego prezesa tworzą zwolennicy Waldemara Bartelika, szefa Pomorskiego Wojewódzkiego Związku Piłki Siatkowej. Bartelik przekonuje, że w federacji nie dzieje się najlepiej. Chce przede wszystkim poprawić stan związkowej kasy - jest zdania, że nie wszystkie pieniądze są wydawane należycie, a PZPS powinien na produkcie jakim jest siatkówka zarabiać znacznie więcej.

Trzecim kandydatem na fotel prezesa jest Artur Popko. Popko od 12 lat stoi na czele Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej i jest wiceprezesem PZPS. Kandydaturę zgłosił na wypadek, gdyby okazało się, że Przedpełski nie będzie mógł łączyć funkcji w PZPS i FIVB. Dlatego też możliwe jest, że ostatecznie Popko się wycofa.

PAP, arb