Pływackim złotem Radosława Kawęckiego na mistrzostwach Europy we Francji nie jest zaskoczona Otylia Jędrzejczak - podaje tvn24.pl. - On z góry zakładał, że jedzie po to, aby wygrać - twierdzi w rozmowie z nSport pływaczka.
21-latek obronił tytuł wywalczony rok temu w Szczecinie. - Nie jest dla mnie zaskoczeniem (złoty medal - przyp. red.). Radek jechał po obronę tytułu. Jechał tylko na jeden start - zwróciła uwagę Otylia Jędrzejczak. Teraz Kawęcki może się w spokoju przygotowywać do mistrzostw świata, które ruszą za trzy tygodnie w Barcelonie.
- To dla niego kluczowa impreza. Jestem z niego bardzo dumna, bo uzyskał nowy rekord Europy, nowy rekord Polski. To nasz młody zawodnik, za którego trzymamy kciuki w perspektywie igrzysk w Rio - dodała Jędrzejczak.
Kawęcki złoty medal zdobył w wyścigu na 200 metrów stylem grzbietowym. Jego czas - 1.48,51 - to nowy rekord Europy oraz Polski.
pr, tvn24.pl, nSport
- To dla niego kluczowa impreza. Jestem z niego bardzo dumna, bo uzyskał nowy rekord Europy, nowy rekord Polski. To nasz młody zawodnik, za którego trzymamy kciuki w perspektywie igrzysk w Rio - dodała Jędrzejczak.
Kawęcki złoty medal zdobył w wyścigu na 200 metrów stylem grzbietowym. Jego czas - 1.48,51 - to nowy rekord Europy oraz Polski.
pr, tvn24.pl, nSport