Tarasiewicz wygrał ze Śląskiem. Dostanie 1,3 mln zł

Tarasiewicz wygrał ze Śląskiem. Dostanie 1,3 mln zł

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stadion Śląska Wrocław (fot. Maciej Opala / Newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Śląsk Wrocław zapłaci Ryszardowi Tarasiewiczowi 1,3 mln. złotych. A mógł tylko połowę, godząc się na ugodę - podał "Przegląd Sportowy". Z materiałów, do których dotarła gazeta, wynika, że Śląsk Wrocław sporo stracił, przeciągając w czasie sprawę spłacenia Ryszarda Tarasiewicza.
W pierwszej instancji Piłkarskiego Sądu Polubownego na rzecz byłego szkoleniowca Śląska Wrocław zasądzono około 850 tysięcy złotych. Po wyroku reprezentujący Tarasiewicza adwokat Marcin Kwiecień zwrócił się nawet do wrocławskiego klubu z propozycją obniżenia żądania do 700 tys. Śląsk jednak zignorował jego propozycję. Sprawa trafiła więc do drugiej instancji, którą zarządziła na korzyść Tarasiewicza... 1,3 mln zł.

Piotr Waśniewski - prezes Śląska Wrocław - przyznał, że Tarasiewiczowi na pewno należą się pieniądze. - Ale na pewno nie w takiej kwocie, jakiej żąda, nie za okresy, gdy po jednostronnym rozwiązaniu z nami umowy pracował w innych klubach, i nie za sukcesy osiągane przez Śląsk Wrocław pod wodzą innego szkoleniowca. I nie PSP powinien decydować o tym, ile naszemu byłemu trenerowi trzeba zapłacić – podsumował Waśniewski.

Śląsk już po fakcie zaczął kwestionować prawo PSP orzekania. Na razie jednak komornik ściągnął Śląskowi Wrocław z konta 1,3 mln złotych. Klub musi zapłacić też 30 tys. złotych kosztów egzekucji komorniczej.

pr, "Przegląd Sportowy"