Franciszek Smuda w kiepskim stylu rozpoczął pracę z zespołem Jahn Regensburg. Jego drużyna przegrała z Herthą Berlin 1:5.
Jahn Regensburg to najsłabsza drużyna na zapleczu niemieckiej Bundesligi. Zespół, którego trenerem od niedawna jest były selekcjoner reprezentacji Polski Franciszek Smuda, podejmował dziś Herthę Berlin - spadkowicza z ekstraklasy.
W pierwszej połowie żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki. W drugich 45 minutach mecz wyglądał jednak zupełnie inaczej. W 52 minucie po stałym fragmencie gry gola dla gości z Berlina zdobył Adrian Ramos. Chwilę później sędzia odgwizdał rzut karny dla Herthy, którego na bramkę zamienił Ronny. Kolejne bramki dla berlińczyków zdobywali: Sando Wagner (68 min.), Ronny (85 min.) oraz Marvin Knoll (90 min.).
Podopieczni Franciszka Smudy zdobyli honorowego gola w 78 minucie meczu, strzelcem bramki był Denis Weidlich.
zew, Eurosport
W pierwszej połowie żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki. W drugich 45 minutach mecz wyglądał jednak zupełnie inaczej. W 52 minucie po stałym fragmencie gry gola dla gości z Berlina zdobył Adrian Ramos. Chwilę później sędzia odgwizdał rzut karny dla Herthy, którego na bramkę zamienił Ronny. Kolejne bramki dla berlińczyków zdobywali: Sando Wagner (68 min.), Ronny (85 min.) oraz Marvin Knoll (90 min.).
Podopieczni Franciszka Smudy zdobyli honorowego gola w 78 minucie meczu, strzelcem bramki był Denis Weidlich.
zew, Eurosport