Mężczyzna ubrany jedynie w skarpetki i rękawiczki, z akredytacją na szyi, próbował podbiec do Piotra Żyły po drugim skoku oddanym przez Polaka w czasie zawodów Pucharu Świata w Planicy.
Do Żyły, który w drugiej serii osiągnął 218 metrów, co dało mu piąte miejsce w konkursie, mężczyzna nie dał rady podbiec - zatrzymali go ochroniarze. Jego "wyczyn" wzbudził jednak owację kibiców i... trenerów skoczków.
arb,
arb,