10 sierpnia zapadnie decyzja ws. ewentualnego zamknięcia trybuny nr 2 na stadionie Lecha Poznań na mecz 4. kolejki Ekstraklasy z Koroną Kielce. Postępowania administracyjne to efekt wywieszenia przez kibiców "Kolejarza" obraźliwego transparentu w trakcie meczu z Żalgirisem Wilno. Decyzję o jego wszczęciu podjął wojewoda wielkopolski Piotr Florek.
W czasie meczu Lecha Poznań z Żalgirisem Wilno kibice Lecha Poznań zademonstrowali transparent z napisem "Litewski chamie, klęknij przed polskim panem". Rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski ocenił, że transparent jaki pojawił się na meczu był "skandaliczny i szowinistyczny". Decyzję o ewentualnym ukaraniu klubu z Poznania podejmie UEFA.
Działania kibiców potępił PZPN. "Polski Związek Piłki Nożnej pragnie wyrazić głębokie ubolewanie z powodu skandalicznego transparentu, jaki pojawił się na trybunach stadionu w Poznaniu podczas eliminacyjnego meczu Ligi Europy, Lech Poznań – Żalgiris Wilno. Mimo że nasza federacja w żaden sposób nie była związana z organizacją tego spotkania, pragniemy stanowczo potępić treść transparentu oraz działania osób, które stały za przygotowaniem tej bezsensownej i szkodliwej manifestacji" - napisano w oświadczeniu PZPN.
- Można tolerować pewne zachowania kibiców na stadionach, ale są granice - mówił Florek. Dodał, że w tym przypadku został one przekroczone.
ja, TVN24
Działania kibiców potępił PZPN. "Polski Związek Piłki Nożnej pragnie wyrazić głębokie ubolewanie z powodu skandalicznego transparentu, jaki pojawił się na trybunach stadionu w Poznaniu podczas eliminacyjnego meczu Ligi Europy, Lech Poznań – Żalgiris Wilno. Mimo że nasza federacja w żaden sposób nie była związana z organizacją tego spotkania, pragniemy stanowczo potępić treść transparentu oraz działania osób, które stały za przygotowaniem tej bezsensownej i szkodliwej manifestacji" - napisano w oświadczeniu PZPN.
- Można tolerować pewne zachowania kibiców na stadionach, ale są granice - mówił Florek. Dodał, że w tym przypadku został one przekroczone.
ja, TVN24