- Gratuluję Dusanowi Kuciakowi formy i zachowania na boisku. Bramkarz Legii nie tylko doskonale spisywał się między słupkami, ale też słusznie podszedł do sędziego z przedmiotami, którymi obrzucali go rumuńscy kibice. Arbiter świetnie prowadził ten mecz, ale za sytuację z Kuciakiem należy mu się nagana, bo jego obowiązkiem było przekazanie tych kamieni i zapalniczek obserwatorowi UEFA oraz zagrożenie kapitanowi Steauy przerwaniem spotkania, gdyby taka sytuacja się powtórzyła - powiedział Jan Tomaszewski, były bramkarz komentując mecz między Steauą Bukareszt a Legią Warszawa.
Legia Warszawa podczas pierwszego meczu IV rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów w Bukareszcie zremisowała ze Steauą 1:1. Bramkę dla zespołu gospodarzy w 33. minucie zdobył Piovaccari. W 53. minucie odpowiedział, ustalając wynik meczu Jakub Kosecki.
ja, TVN24/x-news
ja, TVN24/x-news
![Jan Tomaszewski: Gratuluję Kuciakowi, mam pretensje do sędziego](https://img.wprost.pl/_i/player-ratio.png)