Marcin Najman planuje kolejną walkę na listopad tego roku. Pięściarz wagi ciężkiej nie wyklucza, że jego kolejnym rywalem ponownie będzie Przemysław Saleta.
- Rozmowy są prowadzone, ale na siłę go nie wyciągnę - zdradził "El Testosteron". Jednocześnie zaznaczył, że po ostatnim zwycięstwie na bokserskim ringu nie zamierza wracać do formuły MMA. - Chciałbym żeby starcie z Saletą odbyła się w boskie. Tak naprawdę okradziono mnie ze zwycięstwa z nim w pierwszej walce. Był już rozbity, bez szans, sędzia zdjął mnie z niego w pełnym dosiadzie. Chciałbym dokończyć sprawę - zadeklarował Najman.
pr, Orange sport/x-news