Podczas meczu z Rodą bramkarz PSV Eindhoven i były reprezentant Polski Przemysław Tytoń uderzył głową w słupek i został przewieziony karetką do szpitala.
Bramkarz doznał urazu podczas drugiej połowy spotkania. Stracił przytomność i długo leżał bez ruchu, wiec zabrano go do szpitala. Mecz został wznowiony dopiero po kilku minutach.
eb, tvn24.pl
eb, tvn24.pl