W barażu interkontynentalnym, którego stawką jest awans do finałów mistrzostw świata w Brazylii, Meksyk wygrał z Nową Zelandią 5:1 i już w pierwszym meczu praktycznie zagwarantował sobie miejsce wśród finalistów mundialu.
Meksyk zagrał z Nową Zelandią bez zawodników, którzy na co dzień występują w Europie - mimo to różnica klas między obydwoma zespołami była od początku widoczna. Pierwszego gola dla reprezentacji Meksyku zdobył w 32. minucie Pablo Aguilar. Potem trafiali jeszcze: Raul Jimenez, Oribe Peralta (dwa razy) i Rafael Marquez. Honorowego gola dla Nowej Zelandii zdobył Chris James.
Rewanż obie drużyny rozegrają za tydzień - Nowa Zelandia, aby awansować musi wygrać 4:0.
arb, Sport.pl
Rewanż obie drużyny rozegrają za tydzień - Nowa Zelandia, aby awansować musi wygrać 4:0.
arb, Sport.pl