T-ME: Zawisza wygrał z Widzewem, burdy w Bydgoszczy

T-ME: Zawisza wygrał z Widzewem, burdy w Bydgoszczy

Dodano:   /  Zmieniono: 
W czasie meczu Zawisza-Widzew kilkukrotnie doszło do starć kibiców z policją (fot. JAKUB PIASECKI/CYFRASPORT / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Zawisza Bydgoszcz wygrał z Widzewem Łódź 2:0 w meczu 17. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. W trakcie meczu kilkukrotnie doszło do starć pseudokibiców z policją w wyniku których trzech policjantów zostało rannych, a funkcjonariusze zatrzymali kilkunastu chuliganów.
Zawisza prowadził 1:0 po... samobójczej bramce bramkarza Widzewa Macieja Mielcarza. Na 2:0 podwyższył Luis Carlos.

W trakcie meczu kilkukrotnie doszło do starć kibiców Zawiszy, Widzewa i... ŁKS-u z policją - informuje RMF FM. Najpierw ok. 600 kibiców ŁKS-u Łódź, którzy pojawili się pod stadionem na początku drugiej połowy, próbowało wedrzeć się na obiekt. Policja, by ich odeprzeć, musiała użyć gazu. Chwilę później kibice Widzewa uszkodzili ogrodzenie oddzielające ich sektor od pozostałych części stadionu i próbowali opuścić wyznaczoną im część trybun - w tym wypadku również doszło do interwencji policji. Z kolei kibice Zawiszy próbowali wedrzeć się na zamkniętą trybunę co również doprowadziło do konfrontacji z policją.

RMF FM, Sport.pl, arb