Przedwczesne pożegnanie się z Ligą Mistrzów Juventusu to największa niespodzianka tegorocznej edycji europejskich pucharów. Na odpadnięciu z Champions League ucierpi nie tylko prestiż turyńskiego klubu, ale i budżet.
W poprzednim sezonie Liga Mistrzów "Starej Damie" wyjątkowo się opłacała. Choć mistrzowie Włoch dotarli "tylko" do ćwierćfinału, w którym przegrali z Bayernem Monachium, zarobili aż 65,3 mln euro. To o 10 mln więcej niż sam Bayern, który wygrał całe rozgrywki. Włosi najbardziej zyskali na prawach telewizyjnych.
W tym sezonie tak jednak nie będzie - Juventus rozstał się z Ligą Mistrzów już jesienią, a na wiosnę zagra w mało prestiżowej i niedochodowej dla klubów tego formatu Lidze Europy. Awans kosztem Włochów wywalczył turecki Galatasaray, który pokonał po przekładanym meczu "Starą Damę" 1:0.
Jak podaje Goal.com, niewywalczenie awansu w sumie będzie kosztować włoski zespół aż 30 mln euro. Tyle mógł zyskać klub dzięki premiom z UEFA oraz pieniądzom z transmisji spotkań rozgrywanych wiosną.
pr, Goal.com
W tym sezonie tak jednak nie będzie - Juventus rozstał się z Ligą Mistrzów już jesienią, a na wiosnę zagra w mało prestiżowej i niedochodowej dla klubów tego formatu Lidze Europy. Awans kosztem Włochów wywalczył turecki Galatasaray, który pokonał po przekładanym meczu "Starą Damę" 1:0.
Jak podaje Goal.com, niewywalczenie awansu w sumie będzie kosztować włoski zespół aż 30 mln euro. Tyle mógł zyskać klub dzięki premiom z UEFA oraz pieniądzom z transmisji spotkań rozgrywanych wiosną.
pr, Goal.com