Robert Lewandowski z powodu nadmiaru żółtych kartek nie zagra w środowym meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Klasę polskiego napastnika uznał szkoleniowiec "Królewskich" Carlo Ancelotti, który przyznał, że nieobecność polskiego napastnika na Santiago Bernabeu będzie dużym utrudnieniem dla Borussii Dortmund.
Real Madryt rywalizował z Borussią Dortmund już w poprzedniej edycji Champions League. Wtedy oba kluby spotkały się w półfinale, a faworytem był Real. W Dortmundzie "Królewscy" polegli jednak 1:4, a cztery bramki strzelił im właśnie Robert Lewandowski.
Tym razem Polak jednak nie zagra w pierwszym meczu z powodu nadmiaru żółtych kartek. Lewandowski na murawę wybiegnie więc dopiero w rewanżowym spotkaniu w Niemczech.
Według Ancelottiego nieobecność "Lewego" może być kluczowa dla losów dwumeczu. - Dortmund zagra bez Lewandowskiego. To duże osłabienie dla nich - zauważył Włoch podczas przedmeczowej konferencji prasowej.
pr, Goal.com
Tym razem Polak jednak nie zagra w pierwszym meczu z powodu nadmiaru żółtych kartek. Lewandowski na murawę wybiegnie więc dopiero w rewanżowym spotkaniu w Niemczech.
Według Ancelottiego nieobecność "Lewego" może być kluczowa dla losów dwumeczu. - Dortmund zagra bez Lewandowskiego. To duże osłabienie dla nich - zauważył Włoch podczas przedmeczowej konferencji prasowej.
pr, Goal.com