Tomaszewski o pomyśle bojkotu MŚ w Rosji: Politycy won od sportu

Tomaszewski o pomyśle bojkotu MŚ w Rosji: Politycy won od sportu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jan Tomaszewski obawia się zamachów (fot.Maksymilian Rogamonti dla Wprost)
Poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz były bramkarz reprezentacji Polski w piłce nożnej na antenie Supersctacji odrzucił możliwość zbojkotowania piłkarskich mistrzostw świata w Rosji w 2018 roku. Po zestrzeleniu malezyjskiego samolotu, w którym zginęło wielu Holendrów, z inicjatywą bojkotu wystąpił były reprezentant Holandii John van't Schip.
- Nie, nie i jeszcze raz nie! Kara może być dla Putina, ale nie dla świata i futbolu – przekonywał Tomaszewski. - Jeżeli Holendrzy chcą ukarać futbolowo Rosję, to niech wycofają się z gry z rosyjskimi drużynami. Niech nie namawiają do bojkotu czegoś, co jest świętem kibiców na całym świecie - mówił Tomaszewski.

- Politycy, won od sportu! Jak jesteście nieudolni, to nie wciągajcie w to sportowców - apelował Tomaszewski.  - Ja zostałem wybrany przez wyborców z Polski. Zawsze będę reprezentował Polskę. Za Polskę ja zginę, ale za Ukrainę, za Rosję czy za Holandię nie chcę ginąć. To mówię jako polityk. Jako sportowiec będę bronił sportowców, którzy przygotowują się do wielkich imprez, dają widowisko dla całego świata. Rozróżnijmy dwie rzeczy: politykę i sport - powiedział Jan Tomaszewski.

Superstacja