Messi podczas meczu łapał się za udo. Wiadomo, co ze zdrowiem Argentyńczyka
Lionel Messi w półfinałowym meczu mistrzostw świata z Chorwacją popisał się golem i asystą, a jego wkład w zwycięstwo Argentyny nie pozostał niezauważony. Gwiazdor Paris Saint-Germain otrzymał statuetkę dla MVP spotkania, co nie dziwi, ponieważ 35-latek był kreatorem gry ofensywnej swojej drużyny i rozegrał świetne spotkanie.
Leo Messi zmagał się z bólem
Kibiców Albiceleste może jednak niepokoić wymowna reakcja Messiego, który w trakcie spotkania sygnalizował problemy zdrowotne. Zawodnik kilkukrotnie łapał się za lewe udo, a na jego twarzy pojawił się grymas bólu. Mimo to Messi nie unikał sprintów i ostatecznie rozegrał całe spotkanie. Gdy po końcowym gwizdku sędziego zapytano go o to, czy doznał kontuzji, odpowiedział jednoznacznie. – Czuję się naprawdę dobrze, czuję się silny i jestem gotowy do gry w każdym meczu – zadeklarował.
Nieco więcej informacji na temat problemów Messiego przekazał Sergio Aguero, który po spotkaniu pojawił się na antenie ESPN. Były reprezentant Argentyny, a prywatnie przyjaciel gwiazdora PSG, zdradził, że po meczu rozmawiał z kapitanem Albiceleste. Jak ujawnił, Messi ucierpiał w starciu z rywalem, ale jak sam zadeklarował, nie wiedział, kiedy do tego doszło. Na szczęście dla reprezentacji Argentyny piłkarz PSG po meczu nie uskarżał się już na ból i będzie gotowy do gry w spotkaniu finałowym.
Niedzielny mecz będzie ostatnim spotkaniem z udziałem Messiego na mistrzostwach świata, co sam zawodnik przyznał w rozmowie z magazynem „Ole”. – Z całą pewnością mecz finałowy będzie moim ostatnim meczem. Do następnego mundialu jest jeszcze kilka lat i nie sądzę, że tam będę. Jestem szczęśliwy, że będę mógł zakończyć swoją karierę na mundialach w finale – przyznał.