Niecodzienne zachowanie Igi Świątek. Wszystko nagrały kamery

Dodano:
Iga Świątek Źródło: Shutterstock / YES Market Media
Organizatorzy World Tennis League nazwali Igę Świątek "podwójnym agentem" po tym, jak chciała poznać taktykę rywali. Rywale byli jednak sprytniejsi, ale jej niecny plan nagrały kamery.

Iga Świątek z przytupem wróciła na korty po krótkiej przerwie. Pierwsza rakieta świata bierze udział w pokazowym turnieju World Tennis League w Dubaju i wygrała wszystkie trzy mecze nie dając większych szans rywalkom.

W pierwszym starciu Polka pokonała Caroline Garcię 6:3, 6:4, a w drugim meczu z łatwością zwyciężyła z Anastazją Pawluczenkową 6:4, 6:3. W meczu przeciwko Arynie Sabalence nie było inaczej. Raszynianka rozbiła Białorusinkę 6:1, 6:3.

Niecny plan Igi Świątek

W trakcie tego turnieju towarzyskiego są rozgrywane również miksty, czyli mieszane pary tenisistów i tenisistek. W przerwie meczu, w którym Sania Mirza i Felix Auger-Aliassime („The Kitties”) mierzyli się z Jeleną Rybakiną i Alexandrem Zverevem z „The Hawks”, Iga Świątek postanowiła pomóc swojej drużynie.

Pierwsza rakieta świata zakradła się za ławkę „The Hawks”, by poznać ich taktykę na mecz. Razem z Igą Świątek poszedł operator kamery, dzięki czemu wszystko zostało nagrane.

Iga Świątek jako podwójny agent

Kiedy już 21-latka była za swoimi rywalami bardzo się zdziwiła, bo próbując podsłuchać rozmowy Alexandra Zvereva z Jeleną Rybakiną okazało się, że tenisiści rozmawiają po rosyjsku.

Iga Świątek postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i poprosiła rywali, by omawiali plan na mecz po angielsku. Zaskoczona Rybakina zapytała, co się dzieje. – Iga, co ty robisz? – dodała. Z kolei Niemiec przyznał, że Polka i tak rozumie wszystko, co mówią. – To nie jest prawda – zapewniła pierwsza rakieta świata z uśmiechem na ustach. Po tej próbie organizatorzy World Tennis League nazwali Igę Świątek „podwójnym agentem”

Źródło: WPROST.pl / Youtube/World Tennis League
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...