Dwóch pseudokibiców nie wejdzie na Euro. Będą kolejni?

Dwóch pseudokibiców nie wejdzie na Euro. Będą kolejni?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po meczu Ruch Chorzów-Górnik Zabrze zatrzymano 5 osób, fot. PAP/Andrzej Grygiel
Drugi z pięciu pseudokibiców zatrzymanych w związku z zajściami podczas meczu Ruchu Chorzów z Górnikiem Zabrze otrzymał zakaz wstępu na imprezy masowe i nie będzie mógł wejść na Euro 2012. Ponadto skazano go na 3 miesiące więzienia w zawieszeniu na 3 lata.

Jak poinformowała w czwartek śląska policja, wyrok zapadł w trybie przyspieszonym przed Sądem Rejonowym w Chorzowie. 27-letni zabrzanin, za rzucanie podczas imprezy masowej niebezpiecznymi przedmiotami, został skazany na 3 miesiące więzienia w zawieszeniu na 3 lata, dostał również trzyletni zakaz wstępu na imprezy masowe z jednoczesnym obowiązkiem stawiania się przez 3 lata w najbliższej jednostce policji w czasie meczów z udziałem Górnika Zabrze.

- Zakaz wstępu na imprezę masową obejmuje wszystkie imprezy masowe np. artystyczne, sportowe, w tym mecze piłki nożnej rozgrywane przez kadrę narodową lub polski klub piłkarski odbywające się na terenie kraju lub  poza jego granicami. Ten zakaz dotyczy także Euro 2012 - powiedziała wiceprezes Sądu Rejonowego w Chorzowie sędzia Monika Szylo.

Po Wielkich Derbach Śląska 5 zatrzymanych

W trakcie zajść, do których doszło podczas niedzielnego meczu Ruchu Chorzów z Górnikiem Zabrze policjanci zatrzymali pięć osób. Pierwszym skazanym wyrokiem sądowym chuliganem był 23-latek z Rybnika, który próbował wnieść na stadion materiały pirotechniczne. Pseudokibic oprócz kary pozbawienia wolności na 3 miesiące w zawieszeniu na 2 lata, otrzymał także dwuletni zakaz wstępu na imprezy masowe, w tym na Euro 2012. Przez pół roku będzie miał też obowiązek stawiania się w  najbliższej jednostce policji podczas meczu z udziałem Górnika Zabrze. Poniesie także koszty sądowe i zapłaci grzywnę - przez trzy miesiące będzie mu potrącane 10 proc. pensji.

Obaj skazani podczas niedzielnych derbów między Ruchem Chorzów a  Górnikiem Zabrze naruszyli przepisy ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.

O losie pozostałych trzech zatrzymanych w niedzielę pseudokibiców sąd zadecyduje w najbliższym czasie. Śląska policja poinformowała, że ich sprawy będą rozpatrywane w trybie zwykłego postępowania przygotowawczego.

Kolejni pseudokibice nie wejdą na Euro?

Na decyzje sądu oczekują jeszcze 28-letni gliwiczanin, który próbował wnieść materiały pirotechniczne, 24-letni mieszkaniec Chorzowa i  40-letni mieszkaniec Katowic, którzy "chcieli wtargnąć na imprezę masową".

W niedzielę do pierwszej interwencji doszło jeszcze przed meczem w  okolicach dworca kolejowego w Chorzowie Batorym. Kibice Górnika zatrzymali hamulcem bezpieczeństwa pociąg i starli się z sympatykami Ruchu. Policjanci użyli broni na gumowe kule i armatki wodnej. Potem, w  drugiej połowie meczu, grupa kibiców Ruchu rzucała petardami w stronę gości. Zabrzanie nie pozostali dłużni, używając wyrwanych w sektorze krzesełek.

mp, pap