Ośmiokilogramowy srebrny puchar ustawił na specjalnym podium były reprezentant Polski, a obecnie ambasador Euro-2012 Andrzej Szarmach. Pojawili się też byli i obecni piłkarze śląskich klubów.
- Nie będziemy gościć mistrzowskich meczów, namiastką niech będzie ten puchar. Chociaż namiastka to pewnie złe słowo, bo przecież 16 reprezentacji będzie za miesiąc o niego walczyć. Ta uroczystość to początek naszych działań związanych z mistrzostwami. Już zapraszam mieszkańców do Ogrodu Kibica – powiedział wiceprezydent Katowic Marcin Krupa.
Całodziennej prezentacji pucharu, połączonej z możliwością zrobienia sobie z nim zdjęcia, towarzyszył turniej młodzieżowych mistrzostw Katowic.
Obecna wersja trofeum dla mistrza Europy została wykonana w 2006 roku, a dwa lata później z jego zdobycia cieszyli się piłkarze Hiszpanii.
Na Górnym Śląsku mistrzowskich meczów nie będzie, z wyścigu o Euro-2012 wypadł chorzowski Stadion Śląski.
- Szkoda, ale było i minęło. Ale też dzięki temu, że mistrzostwa odbędą się w Polsce, ten nasz długo oczekiwany obiekt na światowym poziomie - z pewnym opóźnieniem - ale będzie gotowy - powiedział prezes Śląskiego ZPN i wiceprezes PZPN Rudolf Bugdoł.
- Mamy ponad 20 dni do rozpoczęcia turnieju. Chodzi o to, by się cieszyć mistrzostwami, budować pozytywny klimat wokół imprezy. Jak zwykle pojawiają się jakieś polityczne gierki wokół sportu, co mnie osobiście się nie podoba – dodał.sjk, PAP