Zawodnicy występujący w rozgrywkach krajowych mieli tylko jeden wolny dzień - ostatnie mecze ligowe odbyły się w czwartek, a już w sobotę musieli stawić się na zgrupowanie kadry. W poniedziałek dołączył do ekipy Andriej Woronin z Dynama Moskwa, który jeszcze w niedzielę grał w meczu ligowym swojego klubu z Kubaniem Krasnodar.
W kadrze powołanej przez Olega Błochina znalazło się tylko dwóch piłkarzy występujących poza Ukrainą. Obok Woronina jest to Anatolij Tymoszczuk z Bayernu Monachium, który jednak dołączy do kolegów dopiero po finałowy meczu Ligi Mistrzów z Chelsea (19 maja).
- Piątek całkowice poświęciłem rodzinie, a w sobotę wyjechałem na zgrupowanie reprezentacji. Czekają nas testy i badania lekarskie, a później wyjedziemy do Turcji - powiedział Andriej Piatow, który po kontuzjach podstawowych bramkarzy drużyny uważany jest za numer jeden na tej pozycji.
- Dobrze znam wszystkich powołanych do kadry bramkarzy. Jestem zadowolony, że znalazł się w niej Aleksander Bandura, bo moim zdaniem w pełni na to zasłużył. Oczywiście śledzę media, które uważają, że to ja będę numerem jeden w bramce Ukrainy. Chcę jednak podkreślić, że wszyscy powołani do kadry bramkarze mają absolutnie równe szanse - dodał Piatow.mp, pap