Kościół apeluje: nie promujcie piwa polskim hymnem

Kościół apeluje: nie promujcie piwa polskim hymnem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zdaniem biskupa Tadeusza Bronakowskiego, polska flaga i hymn nie powinny służyć promocji piwa podczas Euro (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
O kibicowanie na Euro bez picia alkoholu zaapelował do fanów futbolu i osób odpowiedzialnych za przebieg imprez sportowych bp Tadeusz Bronakowski z Łomży, przewodniczący zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. apostolstwa trzeźwości.

"Gdy człowiek nie potrafi odczuwać radości bez alkoholu, gdy nie  może trzeźwo bawić się z innymi, gdy musi wzmacniać swoje emocje piciem, to poważne ostrzeżenie i znak wkraczania na drogę uzależnienia. To  szczególne zagrożenie zwłaszcza w grupie młodych, wśród których dramatycznie wzrasta poziom spożywania alkoholu" - napisał w apelu.

W ocenie biskupa Bronakowskiego, wielu ludzi nie wyobraża sobie, że  można cieszyć się sportem bez alkoholu. Jak napisał, skutecznie wykorzystują to producenci piwa, którzy "już od wielu tygodni intensywnie wiążą swoje produkty z emocjami sportowymi, z poczuciem patriotyzmu i wspólnoty".

"Polska flaga i hymn nie powinny być traktowane jako narzędzia do  promocji piwa. To działanie podstępne, niosące niebezpieczne konsekwencje, a jednocześnie obraźliwe" - podkreślił hierarcha.

"Stwórzmy największy stadion trzeźwych, prawdziwie radosnych kibiców. Wspierajmy polską reprezentację i inne zespoły trzeźwym dopingiem" - z  taki apelem zwrócił się do "wszystkich polskich kibiców, ludzi ludzi odpowiedzialnych za przebieg imprez sportowych, wszystkich ludzi dobrej woli".

"Pokażmy naszym gościom z całego świata, że jesteśmy ludźmi wolnymi, potrafiącymi się bawić, cieszyć, przeżywać zawody sportowe bez alkoholu. Pokażmy, że jesteśmy narodem ludzi trzeźwych, odpowiedzialnych za  siebie, za bliźnich i za ojczyznę" - napisał hierarcha.

sjk, PAP