Wzruszony, kibicom dziękował także napastnik Robert Lewandowski. - Za chwilę zaczynają się eliminacje do mistrzostw świata. Bądźcie z nami - powiedział. Po paru minutach zawodnicy zeszli ze sceny do kibiców i rozdawali autografy.
Niektórzy kibice przyszli na spotkanie całymi rodzinami, wśród 20-tys. tłumu było sporo dzieci. - Kibicujemy Polakom cały czas, bez względu na wynik. Jesteśmy z nimi - powiedziała pani Dorota z Ząbek, która przyszła do strefy z dziećmi, wnukiem, mężem i teściową. - Prawdą jest, że druga taka szansa może nam się już nie przydarzyć - dodał mąż pani Doroty.
Z synami podziękować piłkarzom za wspaniałe sportowe emocje przyjechała z Nadarzyna pani Anna. - Chłopcy kibicowali z bardzo dużym zaangażowaniem. W domu, wszędzie, gdzie tylko mogli rozwieszali biało-czerwone flagi - powiedziała. - Wczoraj do późna oglądaliśmy mecz, tylko Maciusiowi się nieco przysnęło - dodała. Piłkarzy przywitała prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. W ekipie biało-czerwonych zabrakło trenera Franciszka Smudy.
Piłkarze i osoby zgromadzone przed sceną obejrzeli film pokazujący najbardziej emocjonujące momenty w Strefie Kibica. Stołeczne biuro prasowe Euro 2012 poinformowało, że w spotkaniu wzięło udział 20 tys. osób. Po przegranym w sobotę meczu z Czechami, polska drużyna odpadła z Euro 2012. Z grupy A do ćwierćfinału awansowali Czesi i Grecy. Nie zakwalifikowała się także Rosja.
mp, pap