Schweinsteiger: brakuje nam tylko korony

Schweinsteiger: brakuje nam tylko korony

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bastian Schweinsteiger (Fot. EPA/JENS WOLF/PAP) 
Piłkarz reprezentacji Niemiec Bastian Schweinsteiger przyznał, że jego reprezentacja jest już bardzo mocna, ale wciąż czeka na wielkie trofeum. W półfinale Euro 2012 podopieczni trenera Joachima Loewa zagrają w Warszawie z Włochami.

W ostatnich sześciu latach reprezentanci Niemiec byli w półfinale każdej wielkiej imprezy, jednak nie zdobyli tytułu. W mistrzostwach świata 2006 i 2010 zajęli trzecie miejsce, a w Euro 2008 wywalczyli wicemistrzostwo.

- Od 2005 roku cały czas robimy postępy. Jestem zadowolony, że mamy tak silną reprezentację. Jeszcze brak nam korony, cennego trofeum, ale jesteśmy coraz bliżej. W drużynie panuje świetna atmosfera, możemy na sobie polegać. To też tworzy naszą siłę - podkreślił Schweinsteiger.

W historii mistrzostw Europy i świata Niemcy jeszcze nigdy nie pokonali Włochów. Czy ten fakt ich paraliżuje? - Nie, na pewno nie boję się Włochów. Szanuję ich, bo tylko głupiec może nie szanować. Tacy zawodnicy jak Andrea Pirlo czy Riccardo Montolivo świetnie podają do kolegów, mogą to robić właściwie z zamkniętymi oczami. Od mundialu 2010 reprezentacja Włoch poczyniła duży postęp, ale przyszedł moment, kiedy możemy pokonać tak świetnych rywali. Wygraliśmy już z Brazylią, Argentyną, Holandią czy Anglią, dlatego z optymizmem rozpoczniemy czwartkowy mecz - zaznaczył piłkarz Bayernu Monachium.

Zapytany, którego z włoskich piłkarzy widziałby najchętniej w swoim bawarskim klubie, odparł po chwili namysłu: Jest kilku, którzy mogliby występować w Bayernie. Osobiście najbardziej lubię oglądać w akcji Pirlo. Oczywiście nie można zapominać, że ten piłkarz ma 33 lata, ale to co pokazał w turnieju, jest imponujące. To świetny zawodnik - przyznał reprezentant Niemiec.

Kilka dni temu Schweinsteiger narzekał w mediach na uraz kostki i nie był pewny występu w półfinale. Teraz nie ma już jednak wątpliwości. - Jestem w stu procentach w formie i z niecierpliwością czekam na to ważne spotkanie. Wywiadu udzielałem kilka dni temu, tuż po meczu, ale odbyłem już dwa pełne treningi, dzisiaj czeka mnie kolejny. Na pewno będę gotowy - przyznał niespełna 28-letni pomocnik.

O godz. 18 Niemcy rozpoczęli na Stadionie Narodowym ostatni trening przed półfinałem. Do Warszawy przylecieli kilka godzin wcześniej - z Gdańska, gdzie mieli swoją siedzibę podczas Euro 2012.

ja, PAP