Halowe mistrzostwa Polski w Toruniu rozpoczynają się 18 lutego i pojawią się na nich najlepsi lekkoatleci i lekkoatletki z całego kraju. Adrianna Sułek uchodzi za jedną z faworytek do ostatecznego triumfu w wieloboju. Polscy kibice regularnie śledzą poczynania 23-latki w mediach społecznościowych, okazując jej wsparcie, co następnie przenosi się na trybuny aren, na których ma przyjemność występować.
Adrianna Sułek skrytykowała decyzje PZLA i TVP Sport
Zmagania sportowe Adrianny Sułek cieszą się w Polsce bardzo dużą popularnością, zatem mnóstwo osób nie może doczekać się jej startu na halowych mistrzostwach Polski w Toruniu. Wieloboistka weźmie udział w kilku kategoriach, jednak w świetle decyzji Polskiego Związku Lekkiej Atletyki i TVP Sport widzowie będą mogli zobaczyć w telewizji tylko jej start w biegu na 800 metrów.
Gwiazda lekkiej atletyki nie została obojętna wobec tej informacji i postanowiła skomentować ją za pośrednictwem Twittera. Z uwagi na ograniczoną możliwość oglądania jej zmagań przed ekranami, zaprosiła wszystkich kibiców do Torunia lub transmisję, która odbędzie się na platformie YouTube.
„PZLA, TVP Sport — jak zwykle stanęliście na wysokości zadania... Z moich pięciobojowych zmagań możecie zobaczyć 800 m w telewizji, więc albo przyjedziecie do toruńskiej areny, albo transmisja na KP Sport na YouTube” – czytamy na Twitterze Adrianny Sułek.
Adrianna Sułek zła na decyzję PZLA
Lekkoatletyka w Polsce cieszy się coraz większym zainteresowaniem, a nasi sportowcy udowadniają, że nie jest to dzieło przypadku. Niedawno, również w Toruniu, odbył się Copernicus Cup, gdzie oczy całego kraju skierowane były m.in. na Pię Skrzyszowską, która odniosła kontuzję i nie wystąpi w najbliższym czasie na żadnych zawodach.
Nie można zatem się dziwić Adriannie Sułek, która mocno przyczynia się do popularyzacji tejże dyscypliny oraz reszty wieloboistów, że jest nieusatysfakcjonowana decyzją TVP Sport i PZLA.
Czytaj też:
Natalia Kaczmarek przekazała wspaniałe wieści. Podjęła ważną decyzjęCzytaj też:
Historyczny wyczyn Natalii Kaczmarek! Trudno będzie pobić ten rekord