Adrianna Sułek postawiła ultimatum. Przysięgła przed kamerą

Adrianna Sułek postawiła ultimatum. Przysięgła przed kamerą

Adrianna Sułek
Adrianna Sułek Źródło:PAP/EPA / Erdem Sahin
Adrianna Sułek nagrała wideo, w którym zwróciła się do kibiców polskiej lekkoatletyki i postawiła im ultimatum. Znana wieloboistka była niemiło zaskoczona jedną rzeczą.

Mimo że rywalizacja sportowa polskich lekkoatletów wzbudza spore zainteresowanie wśród kibiców, jednocześnie rzadko zdarza się, by tłumnie pojawiali się na stadionach podczas tych nieco mniej prestiżowych zawodów. Pół żartem, pół serio Adrianna Sułek poruszyła ten temat na swoim Instagramie. W jednoznaczny sposób zwróciła się do fanów lekkoatletyki, a nawet im zagroziła.

Adrianna Sułek zwróciła się bezpośrednio do kibiców

Znana wieloboistka, która jednocześnie jest jedną z największych gwiazd lekkoatletycznej reprezentacji Polski, przybyła niedawno do stolicy naszego kraju, gdzie aktualnie odbywają się mistrzostwa naszego kraju w kategorii U-20. Gdy zobaczyła to, co dzieje się – a raczej nie dzieje się – na miejscu, postanowiła nagrać wymowne wideo.

– Przyszłam właśnie na trybunę lekkoatletyczną, na stadion AWF-u w Warszawie, gdzie trwają obecnie mistrzostwa Polski U-20 i… Nie ma w ogóle kibiców. Od razu wam mówię, jeśli tak samo będzie jutro podczas mojej rywalizacji, kiedy poświęcę półtorej godziny na rozgrzewkę, żeby zaprezentować się z jak najlepszej strony i nie będzie nikogo na trybunach, to nie biegnę. Przysięgam wam, że nie pobiegnę. Wycofam się z rywalizacji wielobojowej, jeśli nikt nie zechce kibicować – zwróciła się bezpośrednio do kibiców.

Jasne stanowisko Adrianny Sułek

Na ujęciach poczynionych przez Sułek rzeczywiście widać praktycznie pusty obiekt. Zawodniczka uchwyciła kamerą trybuny, wzdłuż których szła, a na nich nie dało się dostrzec ani jednego zajętego krzesełka. Z jednej strony można tłumaczyć to porą, czyli dniem roboczym, ale z drugiej strony był to jednak dość przykro obrazek.

– Pusto, prawda drodzy sędziowie? Nie ma kibiców, pusto… Od razu wam mówię, nie musicie być na wszystkich konkurencjach, ale o 11 musicie być. Jak nie, to się wycofuję. Żebym ja musiała przychodzić, by kibicować młodszym zawodnikom? Kibice, halo! – zakończyła Sułek.

Czytaj też:
Prokuratura zainteresowała się polskim olimpijczykiem. Opowiedział kuriozalną historię
Czytaj też:
Robert Karaś chce pobić następny rekord. Jego ambicje sięgają znacznie dalej

Opracował:
Źródło: Instagram / @sulekadrianna_official