Franciszek Smuda nie gryzł się w język. Oberwało się działaczom Lecha Poznań

Franciszek Smuda nie gryzł się w język. Oberwało się działaczom Lecha Poznań

Franciszek Smuda
Franciszek SmudaŹródło:Newspix.pl / Krzysztof Porebski / PressFocus / NEWSPIX.PL
Lech Poznań poległ w meczu rewanżowym z Karabachem Agdam 1:5. Porażka mistrzów Polski jest szeroko komentowana przez ekspertów. Głos zabrał też Franciszek Smuda, który skrytykował politykę transferową działaczy Kolejorza.

Lech Poznań nie miał szczęścia w losowaniu eliminacji Ligi Mistrzów. Lechici trafili na wymagającego rywala - Karabach Agdam, który okazał się przeszkodą nie do przejścia. Jednakże po pierwszym spotkaniu można było mieć nadzieję, że uda się wyeliminować mistrza Azerbejdżanu. Poznaniacy wygrali bowiem 1:0, ale w rewanżu polegli i to wysoko aż 1:5, choć strzelili gola już w 19. sekundzie.

Dosadne słowa Franciszka Smudy. Wypunktował Lecha Poznań

Dziennikarze TVP Sport poprosili o komentarz byłego szkoleniowca Lecha Poznań Franciszka Smudę. Doświadczony trener w przeszłości z powodzeniem rywalizował z azerskim klubem Chazarem Lenkoran. Zwrócił uwagę, że za jego czasów Kolejorz był wart tyle, co działacze zapłacili za Adriela Ba Louę. – Trzeba mądrze wydawać pieniądze. Nie można zagracać drużyny, tylko trzeba wybrać najlepsze na rynku. My bierzemy wszystko, co się rusza i tak budujemy zespół — wypalił 74-latek w rozmowie z TVP Sport.

Zdaniem byłego selekcjonera naszego futbolu nie czeka świetlana przyszłość. Uważa, że porażka już w pierwszej rundzie to po prostu wstyd. Szczególnie, że mało kto się tego spodziewał. – Chcemy, żeby Ekstraklasa była jak najbogatsza i najsilniejsza. Czasami, gdy jestem w Niemczech, trenerzy pytają mnie, co wy macie za ligę, skoro tak szybko odpadacie w pucharach? To nas podsumowuje. Nie wciśniemy nikomu kitu – podkreślił.

Po chwili dodał. – Teraz, gdyby polski klub grał z takimi, to rywal wpakuje ci dychę, weźmie na plecy i zawiezie do szatni – stwierdził Franciszek Smuda. Odpadnięcie w pierwszej rundzie Ligi Mistrzów oznacza, że lechici trafią do kwalifikacji Ligi Konferencji Europy. Jeśli chcą awansować do fazy grupowej, muszą pokonać trzech kolejnych rywali.

Czytaj też:
Mocne słowa legendy Lecha Poznań. W rozmowie z „Wprost” wskazał przyczyny porażki

Opracował:
Źródło: TVP Sport