Po pierwszym spotkaniu Lech Poznań był bliżej awansu. Drużyna prowadzona przez Johna van den Broma zwyciężyła z Karabachem Agdam 1:0 po golu Mikaela Ishaka. Co więcej, lechici kapitalnie weszli w starcie rewanżowe. Już w 19. sekundzie wyszli na prowadzenie za sprawą Kristoffera Velde. Jednak mistrzowie Azerbejdżanu rozkręcali się wraz z każdą upływającą sekundą i ostatecznie wygrali 5:1. Szczególnie słaba w wykonaniu poznaniaków była druga połowa. Byli bezradni i zasłużenie przegrali.
Znamy potencjalnych rywali Lecha Poznań. Mistrzów Polski czeka trudne zadanie
Zatem Kolejorz zakończył swoją przygodę w eliminacjach Ligi Mistrzów już w pierwszej rundzie. Oznacza to, że dalej jest w grze o europejskie puchary, lecz droga do tego celu bardzo się wydłużyła i skomplikowała. W związku z porażką mistrzowie Polski „spadli” do kwalifikacji Ligi Konferencji Europy.
Piłkarze ze stolicy Wielkopolski przystąpią do rywalizacji już w drugiej rundzie. Jeśli zespół Johna van den Broma chce wystąpić w fazie grupowej, musi zwyciężyć w aż trzech dwumeczach, co z pewnością nie będzie takim prostym zadaniem. Najbliższym rywalem Lecha Poznań będzie przegrany w rywalizacji pomiędzy Slovanem Bratysława a gruzińskim Dinamem Batumi. Pierwsze spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Rewanż odbędzie się natomiast w środę, 13 lipca.
W przypadku awansu do następnego etapu mistrzowie Polski będą rozstawieniu w losowaniu. Mimo to mogą trafić na bardzo wymagających przeciwników. W gronie potencjalnych drużyn, które mogą zmierzyć się z poznaniakami są m.in. Aris Saloniki, Dunajska Streda, Broendby Kopenhaga, czy też Spartak Trnawa i NK Osijek.
Mecz drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy odbędzie się już 21 lipca, rewanż zaś tydzień później 28 lipca.
Czytaj też:
Fatalny występ bramkarza Lecha Poznań. Bardzo mocne słowa dziennikarza o jego postawie