Piłka nożna to zdecydowanie najpopularniejsza dyscyplina sportu na świecie. Nie od dziś wiadomo, że federacje oraz kluby piłkarskie sukcesywnie powiększają swoje przychody wynikające z praw telewizyjnych czy też udziału w międzynarodowych rozgrywkach. Jak donoszą media, przedstawiciele największych zespołów na świecie wpadli na pomysł, który może zapewnić ich drużynom zwiększenie wpływów. Trzeba przyznać, że idea ta jest szokująca.
Zaskakujące doniesienia. Mecze Ligi Mistrzów poza Europą
W nadchodzącym tygodniu zorganizowane zostanie posiedzenie komitetu wykonawczego UEFA. Następnie swoje obrady przeprowadzi Europejskie Stowarzyszenie Klubów (ECA). Głównymi tematami mają być przede wszystkim rozwój piłki nożnej w Europie, a także znalezienie sposobu na zarobienie jeszcze większych pieniędzy. Według dziennikarzy „The Athletic” działacze mają już pewien plan.
Chodzi o organizacje hitowych meczów Ligi Mistrzów poza Europą. Spotkania te miałby być rozgrywane m.in. w Chinach, Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Katarze czy też Stanach Zjednoczonych. Na chwilę obecną pomysł ten dotyczy pierwszej fazy Champions League, jednak mimo to wzbudza ogromne kontrowersje. Należy spodziewać się protestów ze strony kibiców danych klubów, którzy z pewnością nie będą chcieli, aby ich ulubieńcy grali mecze domowe poza swoim stadionem.
Co ciekawe, zwolennikiem tej inicjatywy jest prezes PSG Nasser Al-Khelaifi. Katarczyk jest szefem ECA oraz członkiem komitetu wykonawczego UEFA. Zatem z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że będzie forsować tę ideę. Przypomnijmy, że od 2024 roku znany wszystkim format Ligi Mistrzów ulegnie zmianie. Zniknie chociażby faza grupowa, a liczba uczestników zwiększy się do 36 zespołów. Taka rewolucja sprawia, że rozgrywanie spotkań poza Europą może zostać zaakceptowane i uznane za dobry pomysł.
Czytaj też:
Robert Lewandowski wprost o reprezentacji Polski. Wskazał kluczowy problem